Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Problem z odczytem plików

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Problem z odczytem plików
From: "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
Date: Mon, 11 Nov 2013 15:47:28 +0100

Użytkownik "Andrzej P. Wozniak" <uszer@poczta.onet.pl.invalid> napisał w wiadomości news:5280299a$1$2156
Nie każdy, bo trzeba zainstalować lepsze kodeki. Systemowe mają kłopoty
z wartościami kbps > 128 czy z VBR.

Przysiadlem kiedyś i pobadałem, że kwasi >=256kbps. z VBR kłopotów nie stwierdziłem.


ale spakować/zarchiwizować się nie daje, rozwalając mi całą robotę.

Używasz bardzo starej wersji Total Commandera albo jakiegoś starego pakera.

Najnowszy, regularnie go aktualizujÄ™.

Albo masz wspomnienia z Win9x/Win2k. Przy okazji - pakowanie wewnętrznie
skompresowanych plików nie ma większego sensu. Lepiej raz zmarnować trochę

Tak, to wiem, acz sytuacja była taka, że jednak udało się trochę miejsca uszczknąć, to i skorzystałem.

miejsca na dysku niż za każdym razem marnować moc procesora, czas i miejsce

Akurat musiałem pójść w maksymalne upchanie, moc nie miała znaczenia, bo procek 3GHz dwurdzeniowy i pamięci też dużo. A archiwa, po takim ruchu, były by tylko czytane. Do momentu znalezienia pojemniejszego dysku, z czym niestety, nie zdążyłem, bo gościu z allegro nawalił, nie wysyłając mi towaru. Dane gościa mam urzędowo potwierdzone, więc ja sobie kiedyś (legalnie) odbiorę, co moje.

na rozpakowywanie archiwów. Do generowania danych naprawczych możesz używać
par2/par3, np. z pomocÄ… MultiPar.

Na razie w binarkach Usenetowych jest głównie PAR2, z rzadka PAR, PAR3 jeszcze nie znalazłem. A przydało by się, bo PAR2 nie wspiera Unicode... Może w tym ból jest?


Czasem cała bateria plików, i kilkaset, bywało, a nawet wszystkie, bardzo
różnie. Nie mam pod ręką, sztuczka polegała na
wtrÄ…ceniu w nazwÄ™ pliku, znaku unicode o innym kodzie, ale o
identycznie widzianej literze.

To nic nowego. Takie litery to homografy, a w przypadku nazw plików _zwykle_ to nie jest żadna specjalnie stosowana sztuczka, tylko pośpiech czy lenistwo
przy korzystaniu z rosyjskiej klawiatury. Co innego w przypadku domen

Możliwe... ktoś robił archiwum na szybko i poszkapił. Ciekawe, czy celowo, czy był rzeczywiście takim gapą, jak piszesz.

internetowych – wtedy mówi się o typosquattingu czy ataku homograficznym.

Poczytam sobie o tym, brzmi ciekawie.


Z cyrylicą mam do czynienia niemal na co dzień (lubię czytać w oryginale)
i jakoś pod XP problemów nie sprawia ani zip, ani 7-zip czy winrar,
a przecież nazwa pliku jest w cyrylicy, zaś rozszerzenie w ASCII. Nowsze

Takowoż - u mnie cyrylica, wprawdzie krzacząc w niektórych czcionkach, nie powoduje problemów innych, niż tego, że znaków trzeba się domyślać. Miło jest, gdy jednak rosyjskie pieśni widać wyraźnie w pisowni oryginalnej :)

...
Ale nie chcę się wdawać w dalsze dygresje, bo to już się robi tl;dr.

W sumie racja - bo dyskusja zaraz zrobi siÄ™ akademicka, a rozmowa koperkowa, czyli para w gwizdek takie tam.

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


<Pop. w WÄ…tku] Aktualny WÄ…tek [Nast. w WÄ…tku>