Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] dwa windowsy jeden dysk + ukrywanie partycji

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] dwa windowsy jeden dysk + ukrywanie partycji
From: "Anerys" <spam.nie.jest@spoko.pl>
Date: Sat, 25 May 2013 03:01:26 +0200

Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:knodjk$b7k$1@news.icpnet.pl...
Anerys <spam.nie.jest@spoko.pl> napisał(a):
W tym sensie, że system może się załadować z partycji innej, niż
bootująca.  A jako systemową traktuję tę, na której ten system leży.
Zastartować można z  dyskietki, a system mieć w całości na twardzielu.
Na dyskietce tylko 3  nadmieniane przeze mnie pliki, wystarczą,
sprawdzone.

A to tak, jasne.
W ogóle, dyskietka... ;)

Kiedyś, oj, daaawno, bo 22 lata temu (!), rozwaliłem system w komputerze w pracy. To by IBM-DOS (równoważny z tego co wiem wersji M$), 3.30, zamarzyło mi się przesunięcie pliku IBMBIO.SYS... i się zdupcyło. Miałem na szczęście dyskietkę startową, zrobiłem skrypcik w AUTOEXEC.BAT i przykazałem nie wyjmować tej dyskietki bez potrzeby (wszystko było odpalane z HDD). Obliczyłem, ile było danych, kupiłem w sobotę 40 dyskietek i przyleciałem nadprogramowo do roboty, naprawić swój błąd, jakieś 2-3 godziny mi to zajęło. Nie byłem jeszcze wtedy tak "mądry" jak dziś, bo obecnie, to bym załatwił jedną komendą (SYS C:), ale wtedy tego nie wiedziałem... ale ja to, jak kot spieprzający przed psem. Poleci drogą dłuższą, mniej wygodną, ale sprawdzoną. Poleciał pełen backup zawartości, oczywiście, stosownie przygotowałem dyskietkę startową, aby nie pozbawić się w trakcie możliwości manewru, format partycji, zrzucenie backupu z powrotem na dysk, ruszyło, sprawdzenie, było dobrze, defragment, chyba jeszcze dziewczynom pomogłem w jakiejś drobnostce i spyliłem do domu. Nie chodziło o strach przed szefostwem, tylko z własnej woli uznałem, że skoro ja coś spieprzyłęm, to ja muszę to naprawić. Pardon, ze się rozlałem, ale jak napisałeś "dyskietka", to mi się właśnie przypomniało, pierwsze moje poważniejsze działanie naprawcze na PC :)

Ad meritum z dwiema partycjami - nie bez trudności, ale już udało mi sie zestawić maszynę i osiągnąć zamierzony efekt (na razie tylko XP, nie mam sprawnej instalki V/W7/W8, aby to dopieścić. Przypuszczam jednak, że zadziałało by na obraz bootsektora, jak to się pingwina ładuje z windzianego bootmanagera. Dokumentuję to właśnie (cyfrakiem, nie bardzo jest jak przenieść zrzutów ekranu) i osobno napiszę, co zrobiłem i jakie trudności napotkałem (konieczne okazało się ukrycie pierwszej partycji na czas zakładania drugiej instalki, moje przeczucie o powiązaniu między partycjami sprawdziło się).
Mam teraz z listy startowej układ taki:
[A][B]
porobiłem tak, że jak odpalę z A, nie jest widoczna B, jak wybiorę B, nie jest widoczna A, osiągnąłem to przez zwykłe odmontowanie partycji w menedżerze dysków, bez żadnego grzebania w Rejestrze.
Całość w osobnym poście.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>