Dnia Tue, 06 Mar 2012 02:52:03 -0500, rs napisał(a):
>>1. Zauważ, że twój przedpiśca przespał ten moment, kiedy komputer z
>>bardzo poważnego urządzenia, obsługiwanego pzez kapłanów informatyki,
>>zmienił się w narzędzie do rozrywki, obsługiwane przez kogokolwiek.
>>2. A już bardzo znaczące jest, w jego przypadku, usilne ignorowanie
>>zewnętznych klawiatur, myszek i monitorów oraz stacji dokujących.
>
> wiem. wiem. Radka i jego fobie i skrzywienia znamy wszyscy nie od
> dzis, ale tacy userzy tez bywaja.
Skoro dla Was poparta logicznymi argumentami wypowiedź, to „fobia”, to ja
nie mam więcej pytań.
> juz nie raz tak bylo i jakos MS wychodzil obronna reka. inna sprawa,
> ze jeszcze nigdy apple nie byl tak silny na rynku, wiec jakby sie cos
> miekkiemu obsunelo w pozyskiwaniu klienteli to zawsze snoby moga
> uderzyc w makowke, a twardziele w linuchy.
Snoby, to tak prawdę mówiąc w iGadżety uderzyły już dawno. Pewna porcja
linuksiarzy też istnieje, ale mam takie dziwne wrażenie, że software czy
środowiska dla tej platformy piszą głównie - niestety - informatycy. Wobec
czego intuicyjność jego obsługi jest… dyskusyjna.
Przykład - pracowałem na różnych programach do obróbki grafiki. Nie mówię o
skomplikowanych rzeczach. Porównuję po prostu wygodę obsługi różnych, im
barzdiej mogę, tym częściej darmowy soft wybieram. Paint .NET, różne dodatki
do de facto przeglądarek zdjęć - można się połapać w miarę szybko (pracując
kilka lat w DTP jestem dość mocno skażony nawykami z Photoshopa - temu nie
zaprzeczę). Uszczęśliwili mnie GIMPem. Panowie i Panie - ja bardzo
przepraszam - ale dżizaskurwajapierdolę, jak można to tak spieprzyć?
> nie instalowalem jeszcze W8, ale z tego co tutaj pisza
> experymentatorzy, to za dobrze to nie wyglada. osobiscie nadal jestem
> zachwycony W7 i byc moze przyjdzie mi ominac wersje, tak jak to
> zrobilem z W95/98/ME i Vista, ale mam nadzieje, ze malkontenci w
> czasie testow beta dadza slyszalny znak swojego rozczarowania. <rs>
Powiem tak. Windows 8 zainstalowałem na testowym ultrabooczku Acera. Jak
nigdy nie byłem ortodoksem pt. „Windows ma wyglądać tak, jak w wersji 2000”,
do poprawionego Menu Start z Visty czy 7 i wbudowanej tam szukajki
przyzwyczaiłem się błyskawicznie, do paska zadań z 7-mki jeszcze szybciej
(lubię mieć odpalone programy poustawiane według wybranej przeze mnie
kolejności), tak interfejs z Windows 8 potrafi przyprowadzić o rozdwojenie
jaźni. Bo z jednej strony niby klasyczny pulpit, klasyczne przełączanie się,
kilka sensownych, ewolucyjnych można rzec zmian.
Poza tym jest Metro. Wydaje mi się, że dla sporej grupy userów przesiadka
będzie drogą przez mękę, a Microsoft dostanie więcej jobów, niż po zmianie
klasycznych pasków narzędzi na wstążkę w Office 2007. IMVHO Metro na
smartfonie, tablecie, urządzeniach z dotykowym ekranem - tak, tam ma to
spore szanse się sprawdzić. Desktop? Czy może inaczej - klasyczny komputer?
Chyba raczej pozostanę przy Windows Vista/7 i będę uważnie obserwować, w
którą stronę rozwój lufcików idzie.
-- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi. ] [ (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]Received on Tue 06 Mar 2012 - 23:15:05 MET
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 06 Mar 2012 - 23:42:01 MET