W dniu 08.01.2011 10:24, Dominik & Monika pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
>> A ile osób tak korzysta? 0,000000000000001% userów? Większość jak wkłada
>
> Co najmniej sto miliardów razy więcej userów.
> I dotyczy to nie tylko gier.
Owszem, dotyczy to także innych dystrybucji oprogramowania.
Świetna sprawa, wkładam płytkę i nie muszę się naklikać.
Szczerze mówiąc, może z 3 razy w życiu miałem potrzebę zaglądania na
płytkę. Było to w latach 90, jak się programy dostawało na płytkach z
czasopismami i faktycznie wiedziałem, że Moja Ukochana Instalka jest w
katalogu X na płytce i szybciej ją tak odpalić niż przez system
zarządzania płytką.
No ale skoro z premedytacją chciałem, to przytrzymanie shifta nie jest
problemem.
Ba, często korzystam wręcz z tego, że skoro płytkę ktoś włożył
wcześniej, to naciskam WYSUŃ/WSUŃ, bo szybciej przyciskiem na obudowie
niż programowo.
> Autorun jest jednym z głupszych pomysłów. Jeszcze głupszym
> jest tylko małpowanie tegoż przez dystrybucje Linuksa...
A dla mnie autorun jest wspaniałym wynalazkiem. Co prawda w czasach
odchodzących płytek, a coraz częstszych dystrybucji oprogramowania przez
internet traci na znaczeniu, ale to jeden z genialniejszych pomysłów MSa.
Sam ostatnio taką płytkę konferencyjną dla polonistów generowałem. Nie
musieć wytłumaczać 100 osobom, jak odpalić dostępne tam materiały --
bezcenne.
FUT: pl.comp.os.ms-windows.winnt
-- Przemysław Adam Śmiejek Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę Jego (J 1,14)Received on Sat Jan 8 23:30:08 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Jan 2011 - 23:42:00 MET