Re: dusze sie XP HOME

Autor: Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Wed 02 Jun 2010 - 02:07:57 MET DST
Message-ID: <1msllwabuyjn1$.dlg@maverick.kielek.info>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Tue, 1 Jun 2010 20:35:23 +0200, Araneus Diadematus napisał(a):

> Biedyś, braciszku, biednyś, twoje ograniczone horyzonty nie przyjmują do
> wiadomości tego, że u kogoś może być inaczej, że u niego chodzi i nie
> kuleje... bo tak Pan Bilu wskazał, bądź "burzy to czyjąś wizję świata".
> Słuchaj się go dalej, bo ja ciebie, ani jego nie zamierzam. Gdyby mi to
> Piotrek, Radek, czy Michał powiedzieli, przyjąłbym, ciebie nie znam,
> więc weź daj sobie na wstrzymanie i okaż trochę pokory. Nie mnie, bo mam
> to w dupie, baaardzo głęboko. Okaż tym, których wymieniłem.

Mimo wszystko - zależy to też mocno od tego, co się na kompie robi.
Widziałem już porady, że swap powinien mieć wielkość minimum 1,5 raza ilość
pamięci operacyjnej w komputerze. Zachodziłem w głowę nie raz, na cholerę
przy wykorzystywanym _wyłącznie_ do zadań biurowo/internetowych komputerze z
XP i 4 GB ram ustawianie 6 GB pliku wymiany.

Z drugiej zaś strony - z tego co pamiętam, to przy kompletnym wyłączeniu
pliku wymiany (szczególnie na partycji systemowej) XP sam się drze z
ostrzeżeniem, że mini-dumpa w razie problemów nie będzie miał jak zrobić.

Wobec czego - moim skromnym zdaniem - bardzo wiele zależy od ilości
zainstalowanej pamięci operacyjnej, od przeznaczenia komputera, od
wykorzystywanych aplikacji, wielkości obrabianych plików. Spójrzmy na dwie
sytuacje (przerabiane przeze mnie na dwóch różnych maszynach):
- komp przeznaczony do pracy ze składem publikacji. Pentium 4 3,0 GHz, 4 GB
ram (widoczne dla systemu - o dziwo - 3,5 GB), XP Professional, działanie
głównie w Adobe CS1 (jednocześnie uruchomiony InDesign, Illustrator,
Photoshop), Outlook 2003 lub 2007, Firefox, Total Commander, bardzo często
działający jednocześnie Word. O popierdółkach typu foobar2000 czy Miranda
nie wspominam. Spróbowałem zabawy z wyłączonym plikiem wymiany dwa razy -
pierwszy i ostatni. Przydawał się mocno (z ustawioną na sztywno wielkością
4GB)
- komp dla znajomych, wykorzystujących go głównie do tego, by sprawdzić
pocztę, pogrzebać w necie, obejrzeć film, obrobić w XnView czy Picasa fotki
z wyjazdu. XP Home, 2 GB ram wewnątrz, procesor też w okolicach
wydajnościowych Pentium 4 3,0 GHz. Swap ustawiony na minimum potrzebne dla
mini-dumpa. Zero problemów.

Pytanie ogólne - które podejście było tym prawidłowym?
Odpowiedź ogólna - w zależności od sytuacji pierwsze, lub... drugie.

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobiety przywiązują się przez względy.                        (Stendhal) ]
Received on Wed Jun 2 02:10:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Jun 2010 - 02:42:00 MET DST