Re: czy jednak avast?

Autor: Irokez <henric8_at_op.pl>
Data: Tue 04 Aug 2009 - 22:17:40 MET DST
Message-ID: <h5a57f$b7g$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Sempiterna" <rzopa@amorki.pl> napisał w wiadomości
news:4a78937c$1@news.home.net.pl...
>
>> Na stacjonarce lepiej (C2D) ale i tak po instalacji katastrofalne jak dla
>> mnie spowolnił system ze wzgledu na koszmarnie wolne operacje dyskowe,
>> więc go w pędy wywaliłem. Niech się męczą inni.
>
> Żebyś Ty chociaż wiedział, dlaczego on spowalnia... Tobyś tak
> nieostrożnych ocen nie pisał.

Nie wiem, młuci cały czas plikami, na okrągło.
Nie potrafiło to sobie zaznaczyć że plik już raz otwarło czy jak bo każde
kolejne otwarcie zawsze trwało wieki dłużej.

> Dopiero na NT4 i 486 miałem z Avastem kłopot - rzeczywiście przymulił.
> Ale TYLKO na poczatku. Potem nie było go znać. Więc, jeśli po początkowych
> kłopotach, komputer 486 ze 128 RAm Avasta nie zauważa, to coś braciszku
> musiałeś poknocić...

Może, instaluje i jak nie działa jak trza to wywalam.

>> U wszystkich znajomych jak stawiam system wrzucam albo Pandę albo AVG.
>> Nawet
>
> Dlaczego nie lubisz znajomych dając im Pandę? Sposób jej działania, to

Sorki, myślałem co innego, wklepałem co innego. Avast lub AVG.
Panda ma skaner on-line, ale ostatnio wolę skaner ESET

>> Mnie drazni spowolnienie.
>
> A mnie drażni zarażenie. Wolę kompa 2 razy wolniejszego, mulącego, ale
> zdrowego. Gdyby było można, to bym dołożył jeszcze jeden AV. A na pewno
> nie mam zamiaru pracować bez AV w ogóle.

> Na koniec. Nie wskazujemy, byś akurat Avasta używał, możesz, twoj wybór.
> Ale, żebyś używał AV choćby JAKIEGOKOLWIEK. I FW też.

FW mam jak napisałem, widze co gdzie bije przez to.
Avasta testowałem swego czasu na takim testowym kompie, wlazłem na strone
gdzie wiedziałem że jest wirus, coś tam wyskoczyło, kliknełem. Coś się
zciągneło, odpaliło, Avast krzyknął że wir ale i tak kupa bo za puźno. Nic
nie dał. Outpost krzyknął że coś nowego chce się łaczyc z netem, to go
zablokowałem, po chwili Outpost zablokował cały transfer i tyle miałem
pozytku z Avasta - jakby go nie było.

Ale może jak będę miał chwilę znowu powtórzę eksperyment z jakims darmowym,
moze Avira, może AVG. Jak da rady i nie bedzie mulił to zostawię.

Pozdrawiam.

-- 
Irokez
Received on Tue Aug 4 22:25:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 04 Aug 2009 - 22:42:00 MET DST