Re: [XP] Kopia zapasowa w praktyce

Autor: j_marek <j_marek_at_USUN_TO.gazeta.pl>
Data: Sun 08 Oct 2006 - 10:17:39 MET DST
Message-ID: <egb829$21qi$2@news2.ipartners.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

W wiadomości: 23s2eu8fwc5.1mj5e0jccaes0$.dlg@40tude.net,
Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl> napisał(a):
[...]
>> BTW ilość składowanych plików nie ma w tym przypadku żadnego
>> znaczenia - oba rozwiązania tworzą przecież pojedynczy plik wynikowy.
>
> Oczywiście zgadzam się że lepiej spakować PKZIPem albo innym pakerem
> - pod jednym wszakże warunkiem. Warunek ten to zachowanie praw NTFS -
> z tego co wiem ZIP (jakikolwiek) nie zachowuje praw do plików.
> NTBackup można puścić z prawami Backup Operators - kopiuje wtedy
> wszystkie pliki, które mu się wskaże. Nie testowałem skryptów
> ZIPowych puszczanych z konta Backup Operators :) No i kolejną ważną
> zaletą NTBackupu jest częściowa integracja z Exchange jak i możliwość
> kopiowania otwartych plików. Co prawda w epoce Shadow Copy i
> odpowiednich programów do backupu zaleta ta wydaje się nieznacząca -
> ja jednak wolę NTBackup. Po prostu mam go w każdym Windows :) Poza
> tym BKFy też się ładnie kompresują ;)
> A sieć mam na gigabicie :D

Witam!

PKZIP ma więcej wad:
1. Ograniczenie co do wielkości archiwum, chyba do 2GB. Dopiero zip64 znosi
to ograniczenie.
2. Zachowywanie metadanych i praw. Coraz szerzej są wykorzystywane ADS.
3. No i powinien być to program Windows, który da się poinstruować za pomocą
parametrów lub ze skryptu. Nie jest chyba dobrym pomysłem używanie DOS-owego
PKZIP-a.

Shadow Copy i co za tym idzie NTBackup chyba nie tylko z Exchangem się
integruje. Można sprawdzić poleceniem "vssadmin list writers".

-- 
Pozdrawiam,
Marek Janaszewski
[ j_marek(małpa)gazeta(kropka)pl ]
[ == USUN_TO. z adresu == ] 
Received on Sun Oct 8 18:15:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 08 Oct 2006 - 18:42:01 MET DST