Re: BootIT NG - znow problemy

Autor: latet <latet_at_xxx.pl>
Data: Sun 09 Apr 2006 - 12:03:35 MET DST
Message-ID: <e1am5m$hm3$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> To na przyszłość zapamiętaj, że najpierw się kopiuje małpio ;) 1:1,
> a następnie próbuje się różnych sztuczek z kopią. W razie czego
> można skorzystać z WinHexa, choć chyba ręczne reperowanie NTFSu,
> to przesada. :) Na szczęście jest wiele automagów naprawczych. :)

Naprawa to jedno, ale co partycję zepsulo?
Mimo wszystko stawiam na BootIt, bo nic innego z nią
nie robiłem, a Resize to jednak dosc powazna dla partycji operacja.

> Aby znaleźć błąd w BootIT -- doprowadź do powtarzalności tego błędu,
> bo może ;) i jakiś jest. I wówczas napisz, że w takiej to a takiej
> sytuacji dochodzi do takiego anormalnego zachowania -- tak aby każdy,
> kto ma na to ochotę, mógł to sobie powtórzyć u siebie. :)
> Niestety ;) BootIT to nie PQMagiczny, i raczej są w nim niedobory ;)
> błędów. :)

Niestety, mam wiele kompow pod opieką i na wszystkich chcialem
zrobic image partycji przy pomocy BootIt. Na wiekszosci sie udalo,
ale na niektorych nie i koniec. Np. proces sie zatrzymywał
w okreslonym miejscu. Bardzo powtarzalnie - probowalem wiele razy.

Innym razem, wywalał się na wypalaniu plytki, albo wypalał źle.

Sorry, to dobry program, ciezko by bylo bez niego, ale niestety,
błędów to on ma sporo.

latet
Received on Sun Apr 9 12:05:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 09 Apr 2006 - 12:42:02 MET DST