Re: Zapraszam na czat internetowy dot. inwentaryzacji sieci

Autor: Anna Streżyńska Prezes UKE <strezynska_at_supermedia.pl>
Data: Sun 27 Mar 2011 - 22:53:36 MET DST
Message-ID: <8692071f-f39b-48e9-8498-d03786148a31@o30g2000pra.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

 Szanowni Panowie, sporo tutaj było komentarzy, także takich, które
zarzucają nam nadmierne ingerowanie w swobodę działalności
gospodarczej. Czy jednak na pewno te osoby które uważają ze obowiązki
są nadmierne, przeczytały dokladnie nasze pisma i instrukcje?
Jeśli operator który zarządza siecią nie wie gdzie:
- wybudował swoje węzły,
- gdzie wybudował swoje kable światłowodowe i ile te kable mają
włókien i które włókna są zajęte,
- w jakich budynkach świadczy usługę kolokacji,
- jak węzły sieci są ze sobą połączone,
- jeśli ma transmisje danych to musi nią zarządzać więc powinien
wiedzieć ile E1, STM1 itp ma na wyposażeniu,
- gdzie ma swoje punkty przyłączeniowe, w których świadczy usługę
odbiorcy końcowemu -
to co robi w tym biznesie. Pytamy właśnie o te elementy.
Jeśli nie wie czy jego sieć to dystrybucja czy szkielet to nie ma to
znaczenia. Istotne jest aby przyjął jakieś założenie i był
konsekwentny.
Jeśli mówi że będzie musiał zatrudniać studentów nauk ścisłych to kogo
zatrudnia?
Jeśli operator mówi o aktywnych elementach sieci to ma na myśli
wszystkie aktywne karty. MY nie pytamy o aktywne elementy sieci ale o
węzły a więc o lokalizacje, w których te elementy się znajdują.
Głownie takie elementy sieci to np. półki ADLS a my w tym przypadku
pytamy ile ma portów. Chyba to powinien wiedzieć skoro sprzedaje
jakieś usługi
To tak jakby ktoś kto ma sklep i magazyn nie wiedział ile co kosztuje,
ile tego ma, gdzie to jest na półce.
Aktywne elementy sieci to też i półki w systemie transmisji, ale my
nie pytamy o te półki, ale o ich pojemność. Jeśli zarządza siecią to w
systemie zarządzania ma je zdefiniowane w postaci transmisyjnej np
liczba E1, liczba STM1, STM 4 czy STM64. Nie musi tego liczyć na
palcach.
Każdy system ma bazę danych i możliwość zrzutu do postaci np.
tekstowej którą da się załadować do excella.
W USA dane zbiera się co miesiąc. Z dokładnością do adresu podaje się
wszystkich dostawców usług, kablowych, światłowodowych, mobilnych,
podaje się przepływności up i down. W Nowej Zelandii identycznie, tam
są pokazane światłowody na tle ulic w miastach.
Jeśli chodzi o kolekcjonowanie danych - faktycznie student nauk
ścisłych wie jak obsługiwać excella i wie jak do niego zaimportować
dane, odfiltrować, skorygować, stworzyć kwerendę i cos poprawić lub
dokonać złożenia danych z różnych źródeł.
Przygotowaliśmy aplikacje, która prowadzi za rękę. Ale tu występuje
syndrom niezrozumienia tego co się czyta. Przeglądam te wątpliwości na
skrzynce. Np. świadczenie usługi ale nie mam infrastruktury - co ma
robić. Dokładnie to zostało opisane, jest oświadczenie o tym, że się
nie ma infrastruktury. Ale trzeba przeczytać nasze instrukcje i
dokumenty, ze zrozumieniem.
Pytamy o adresy, jeśli ktoś twierdzi że ich nie posiada, to przecież
aby coś wybudować to prawo budowlane nakazuje zrobić projekt i
nakazuje zrobić go na mapie zasadniczej, gdzie numer działki jest.
Dodatkowo trzeba mieć w większości prawo do działki, więc chyba wiem
gdzie budujemy. Nawet jeśli mamy umowę użyczenia to przecież piszemy
jakieś istotne informacje lokalizacyjne. Każdy obiekt musi mieć
dokumentacje powykonawczą gdzie uprawniony geodeta mierzy i przekazuje
dane do ZUD a inwestor dostaje kopię jak i właściciel działki.
W przypadku art. 29 to pytamy o obiekty budowlane. Jeśli na
światłowodzie jest złącze rozgałęźne to musi być studnia i ja trzeba
wyrysować na mapie. Z Art 29 pytamy o węzły i będą to zwykle budynki
lub kontenery.
Budynek to prosta sprawa. W przypadku kontenera może stać na działce,
ale trzeba na to pozwolenia i wtedy określa się działkę. Często jest
tak że słupki w sieci miedzianej stoją w dziwnych miejscach i trudno
nadać im adres ale my pytamy o adresy zasilane. Do każdego węzła
dostępowego operator musi dołączyć listę budynków zasilanych.
Zapraszam na spotkanie w UKE i na czat, sporo się wyjasni, i mam
nadzieje ze to wszystko sie okaze nie takie straszne, jak zostało tu
przez niektórych dyskutantów przedstawione.
pozdrawiam
Received on Sun Mar 27 22:55:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Mar 2011 - 23:40:01 MET DST