Re: młodociany hosting

Autor: Ryszard Rączkowski <warschau_at_post.pl>
Data: Thu 24 Mar 2005 - 20:31:24 MET
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <424314e3$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "futszaK" <futszak@post.pl> napisał:

> Niestety zło tkwi jak zwykle na górze, wśród naszych ustawodawców

Nie, zło tkwi w &TP, dyktującej ciężko chore stawki za łącza operatorskie.

> W takim układzie pryszczaty liniuxiarz (dajmy na to pełnoletni) nie
> założy dzialalnosci aby dorobić 200zł do kieszonkowego gdyz kosztowałoby
> go prawie 1000zł za miesiąc czyli byłby kilka setek miesięcznie do tyłu.

Zacznie sprzedawać "hosting" za 10 złotych miesięcznie na SDi, podzielonym
na ośmiu luda w trzepaku.
Póty będzie miał klientów, którym nie przeszkadza dziadowski poziom
świadczonych usług, to ów linuxiarz będzie po tym dychu zarabiał. Jeśli
nabywca będzie miał dość i postanowi kupić hosting a nie "hosting", to
linuxiarz straci tę kasę. A nabywca kopnie go w zadek, li tylko wtedy,
kiedy JEGO klienci zmyją mu głowę za badziewnie otwierającą się stronę i
pójdą od niego do konkurencji.
Jeśli ci ostatni będą akceptowali dziadowską stronę, byle było tanio, to
właściciel będzie kupował ten dziadowski hosting u linuxiarza, byle tanio,
a linuxiarz będzie miał dalej dziadowski trzepak i switche za 30 zeta, bo
jest rynek i byle tanio.
To się nazywa zaklęty krąg babolstwa. ;>

-- 
Rico - antysocjalizm i proglobalizacja gwarantowane.
"Z punktu widzenia obiegu gospodarczego, podatki mają
neutralne znaczenie!" - Łukasz Foltyn w www.lewica.pl
Received on Thu Mar 24 20:30:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Mar 2005 - 20:40:01 MET