Re: NETIA ADSL

Autor: Janusz - Vahanara (vahanara_at_olimp.gapp.pl)
Data: Thu 26 Feb 2004 - 00:56:35 MET


Nastał nam piękny 25 luty 2004 roku,
kiedy to Krzysztof Ceglinski posłał(a) w świat wiadomość
<c1hll6$134j$1_at_news.atman.pl>

> Hmm myslalem ze dyskutujemy bez takich smiesznych stwierdzen - przeciez
> Energis to nie tylko calkiem pokazna ilosc VISP'ow
A cóż nam po wirtualnych ISP? Stałe łącze mogę mieć tylko od realnego ISP.

>> Może polscy providerzy zamiast płacić za przesłanie danych spod Pałacu
>> Kultury do centrum Katowic 2000 zł zapłacą 100 zł a "zaoszczędzone 1900 zł
>> dostanie TP?
> Hmmm??? Moglbys przyblizyc swoj tok rozumowania? Sugerujesz ze TP daje
> gdzies tranzyt na linii Warszawa-Katowice za 5% tego co inni polscy ISP???
Porównaj koszty przesłania 10 MB z W-wy do K-c, a następnie rozesłania tych
10 MB do kilkudziesięciu tysięcy abonentów na Śląsku. Będziesz miał
odpowiednie proporcje kosztów i temat do przemyślenia: czy "hurt W-wa -
K-ce" nie jest zbyt drogi w porównaniu do "detalu po całym regionie".

>> Nikt nie narzeka na np. dwa tysiące zł dla GTS za transfer "hurtem" z
>> Warszawy do największych miast,
> ??? Hmm ciekawe ale te 2kPLN to chyba z tranzytem do sieci TP bo AFAIK
> bez tego jest ZNACZNIE taniej.
A ten tranzyt do sieci TPNET to ile? 50% ceny? A ile dziesiątków tysięcy
tych drobnych neostradowych nitek trzeba z tych 50% utrzymać?

>> a wszyscy chcieliby, żeby potem te "gazety
>> i mleko" roznieść pod drzwi w miasteczkach i wioskach - najlepiej
>> oczywiście za darmo.
> Hmm albo nie rozumiesz albo udajesz ze nie rozumiesz. Nie musi byc darmo
> - 'wystarczy' ze cena nie bedzie odbiegala od innych cen na rynku. +
A jakie są *ceny rynkowe* dotarcia np. do trzystu tysięcy abonentów?
Może porównamy z cennikiem Dialogu albo Netii na ile to cenią swoje ćwierć
miliona zainstalowanych DSLi?

> podkreslam chodzi o to zeby TP nie ubijala ruchu z Polski na laczu
> miedzynarodowym.
TP ma prawo ubić nawet do 1 b/s ruch *do TPNET* za który jej nie zapłacono.
Chcesz dostarczać towar do tego jedynego i największego internetowego
hipermarketu w Polsce? Musisz się dołożyć do kosztów jego utrzymania.
Zapłacić za druk gazetek reklamowych, wykupić miejsce na półkach, pokryć
koszty promocji, uczestniczyć w rocznicach działalności sklepu, itd.
Ale to dostawcom i tak się opłaca, bo do tego hipermarketu ludzie walą
całymi rodzinami.

>> http://www.futuro.pl/news.php/id_news/118/rok/2004
>> 2004-02-17
> Hmm. Jaki to ma zwiazek z moja wypowiedzia???
A pomyśl. ;-)

-- 
_________________________________________________
Janusz - Vahanara
Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:14:30 MET DST