Re: Krzysztof Czuma, Elektron i PZU ....

Autor: Jacek (pastor21_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 16 Aug 2001 - 16:51:50 MET DST


Lukasz Jachowicz napisał:

> Jacek napisal(a):
> > niepotrzebnie wynajdujesz problemy
> > jest juz orzecznictwo od lat i jakos te sprawy zostaly orzekane
> > czy sie roznia dowody w IT od dowodow w wypadkach samochodowych?
> >
> > Samochod po wypadku tez mozna przesunac, kierowcy sie moga zamienic itd.,
> > sprawca moze uciec z miejsca wypadku,
> > ale to nie przeszkoda, aby probowac ustalic sprawce wypadku
> > i jakos to sie dokonuje od dziesiatkow lat.
> bo zostaja _slady_, ktore jest ciezko zatrzec. Ale czasem sie udaje, spojrz,
> ze ciagle sa przestepstwa bez wykrytego sprawcy.

i podobnie jest w IT

> A ja pokazalem, ze praktycznie bezproblemowo da sie zatrzec slad w sieci
> badz spreparowac falszywy, zeby kogos oskarzyc... I co?

czy zatrzec slady to nigdy nie masz pewnosci, ale spreparaowac falszywe dowody ci
sie po prostu nie oplaca, bo gdy zostanie to wykryte idziesz siedziec, a nic nie
zyskujesz w zamian

>
> > Ja nie mowilem o karach, ale o zakresie odpowiedzialnosci.
> > Jezeli masz manual do softu to obowiazuje on na calym swiecie, niezaleznie od
> > lokalnych regulacji.
> > Podobnie jest z adminami.
> > Zakres obowiazkow i odpowiedzialnosci jest podobny na calym swiecie.
> he? moment, nie mowimy tu o obowiazkach (raz na 10 lat robic backup), lecz
> o _odpowiedzialnosci_. Bardzo prosze o powrot do tematu :)

a z czego wynika odpowiedzialnosc ?
wynika z niedolozenia nalezytej starannosci
backup raz na 10 lat to wlanie niedolozenie nalezytej starannosci.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:54:57 MET DST