Re: Kodeks Internauty 2 - rozwiazaniem dla transferow?

Autor: Lukasz Komsta (luke_at_ariadna.pl)
Data: Sat 03 Feb 2001 - 12:21:08 MET


Marek Dyjor napisał(a):

> jedyne czego potrzebuje internet w Polsce to prawdziwego uwolnina usług internetowych (żadnych koncesji i zezwoleń) oraz program rozwoju > sieci szkieletowych w postaci np. ulg podatkowych dla firm które wybudują ogólnodostępne szkielety o zasięgu ogólnopolskim.

Nikt takich szkieletów budować nie będzie bo ledwo co mu się budżet
zamknie. Chyba że potrzebuje założyć firmę z założenia generującą
straty. Internet dochodzi powoli do etapu że wszystko jest tanie, wolne,
tandetne i się nikomu nic nie opłaca. TPSA podobno traci na SDI,
providerzy upadają, nowe firmy internetowe ledwo egzystują, kawiarnie
internetowe, które znam dokładają do interesu etc. Weź chłopie i
przekalkuluj. Kup np. jako taki serwer za 5000 PLN, postaw go gdzieś
(powiedzmy 500PLN/mies) dodaj do tego zusy-***sy i inne rzeczy i wylicz
ile byś musiał brać za konto i wirtualke żeby wyjść na zero (przy
założeniu np. 50 klientów), a co dopiero z tego żyć. A o budowaniu sieci
szkieletowych nie wspomnę.

> oraz zwolnienie z opłat za pasmo radiowe firm które zapewniają transmisje radiową danych cyfrowych.

W odpowiednich i uregulowanych prawnie zakresach -popieram. "Na chama"
-nie (mam coś wspólnego z falami radiowymi, IARU i ITU).

> Prawda jest taka że internet (jako środek komunikacji) staje się równie ważny jak dobre drogi a może nawet ważniejszy dla przyszłości > naszego kraju. i bez wsparcia jego rozwoju rozłożymy się na łopatki.

Internet się sam rozkłada na łopatki, bo jako taki nie generuje
namacalnego dochodu. Niedawno zastanawiałem się (jako prawie mgr farm.)
jakie jest zapotrzebowanie aptek na usługi internetowe. Odpowiedź brzmi
-żadne (zaznaczam -usługi a nie np. łącze). Każda apteka która ma stronę
w Sieci najczęściej nic za to nie płaci, musi ją dodatkowo pielęgnować,
a nie ma z tego żadnej korzyści. Podobnie znajomi mają np. zakład
poligraficzny. Stronę mają tylko dlatego, że mają możliwość jej
bezpłatnego (nie liczymy opłaty za domenę) postawienia. Gdyby mieli
płacić tylko 50 PLN miesięcznie, natychmiast by z niej zrezygnowali, bo
poza dumą z wywieszki "Odwiedź nas w Internecie" nie ma z tego żadnych
korzyści. E-maila raczej się nie używa w obu dziedzinach do niczego, a
wszystko idzie telefonicznie.

> Sądzę że może powinniśmy jako klienci TPSA (ci którzy mają SDI) złożyć wnioski do Urzędu Ochrony Konkurencji (czy jak to się tam nazywa) o > zbadanie problemu SDI w aspekcie nierzetelności oferty oraz nierównych warunków stron umowy. TPSA tak naprawdę niczego nie gwarantuje > swojemu odbiorcy. I myślę że okres pilotowy nie jest tutaj żadnym wyjaśnieniem.

Wniosek taki zawsze można złożyć, ale podejrzewam że na tym się skończy.

Pozdrawiam

-- 
* Lukasz Komsta * ICQ 14892426 * 
* http://www.luke.eu.org/ *


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:43:21 MET DST