Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 25 Oct 1999 - 15:13:59 MET DST
Dnia 24 Oct 99 o godz. 16:48, Jan Rychter napisal(a):
> Z Jarkowych słów wynika, że on nieco inaczej rozumie pojęcie
> "służby". Dla niego "służba" administratora serwera wobec użytkowników,
> to pozwalanie na to by wszyscy robili co chcą. Jak dla mnie jest to
> światopogląd anarchistyczny, ale może się mylę.
Janku,
Rzeczywiscie jestem za tym, aby uzytkownicy robili co chca (np. uzytkownicy
mojego serwera), dopoty, dopoki nie zagrazaja swoimi dzialaniami
bezpieczenstwu i stabilnosci calego systemu. To jest granica, ktorej
administrator ma pilnowac, i to pilnowac ostro i zdecydowanie. Natomiast
dopoki dzialania uzytkownika nie zagrazaja tej granicy, administrator *nie ma
prawa* interweniowac. Uwazam ze wysylanie postow w unikodzie, czy nawet w
HTML-u, nie jest niebezpieczenstwem dla calego Usenetu, i w zwiazku z tym
kasowanie takich postow jest nieuzasadnione.
Natomiast co naprawde napawa mnie oburzeniem, to *slowa*, a nie czyny, wielu
wypowiadajacych sie tu administratorow, ktorzy publicznie demonstruja swoje
lekcewazenie dla uzytkownikow poprzez podkreslanie tego, ze udostepniajac
newsy robia uzytkownikom laske - co tu juz wielokrotnie bylo powiedziane - i
ze skoro udostepniaja to za darmo, to user niemalze ma "wlozyc morde w kubel
i nie bulgotac". W koncu to NAPRAWDE - wbrew archetypowi BOFHa ;-) - admin
jest dla uzytkownikow a nie odwrotnie! IMHO jest to fakt oczywisty, nie
podlegajacy zadnej dyskusji. W koncu gdyby nie uzytkownicy, to administrator
newsow nie mialby po co i dla kogo pracowac. I to chcialem przypomniec, i na
to zwrocic uwage piszac o "sluzbie". I to bede powtarzal zawsze, kiedy tylko
spotkam sie z postawami BOFHicznymi...
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:26:08 MET DST