Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 02 Jun 1999 - 14:25:01 MET DST
Dnia 2 Jun 99 o godz. 14:01, Szymon Sokol napisal(a):
> Please don't waste everyone's time by just firewalling the ORBS tester.
> All that will achieve is a brief time off the list until someone
> submits evidence the mailserver is still open. At that point, the IP
> address is put into the static registry and will only be removed when
> ORBS admins are able to fully verify the relay is truely closed. IP
> addresses of hosts which do this usually end up in dozens of
> individually operated blacklists when seen relaying spam, and each list
> admin will need to be individually contacted if/when the mailserver is
> fixed. The server may even end up in the MAPS RBL.
Juz kolejna osoba cytuje zawartosc stron tych idiotow. Prosze was,
przestancie juz.
Na stronach ORBSa jest tez link do artykulu porownujacego ORBS i RBL. Autor
tego artykulu wyraznie stwierdza, ze ORBS-om zalezy na *zastraszeniu* ludzi,
ktorzy maja open relaye. Potwierdzaja to ludzie z RBL (ktorzy zreszta ORBS-a
nie lubia), a zacytowana w tym artykule wypowiedz samych ludzi z ORBS-a temu
nie zaprzecza (choc i wyraznie nie potwierdza: ORBS-owcy po prostu twierdza,
ze ich nie obchodza reakcje ludzi, ktorych serwery znajda sie w ich bazie, a
obchodzi ich jedynie aby relay zostal zamkniety - zamkniety w ich pojeciu,
czyli de facto nie relayowal maili od komputerow spoza swojej podsieci!).
Dziwie sie ze spolecznosc internetowa w ogole korzysta z uslugi prowadzonej
przez ludzi, ktorzy stosuja TAKIE metody dzialania, a nie bojkotuje ich
generalnie. To, co robi ORBS, to prawie juz tzw. grozby karalne... Chyba ze
naprawde ci ktorzy korzystaja z ORBS- a wyznaja zasade "po trupach", ze
niewazne jakimi srodkami i jakim kosztem sie osiagnie cel, byleby go
osiagnac. Smutne... :-(
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:22:04 MET DST