Re: Pytanie do fachowcow (i monopolisty)

Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Sat 16 Jan 1999 - 17:53:57 MET


Michal Rok napisał(a) w wiadomoœci: <36A088C2.A5C7B1AE_at_waw.pdi.net>...
>Krzysztof Halasa wrote:
>> Ciekawe jaki klient ma w tym przypadku wybor.
>> A jesli chodzi o spowiadanie - owszem, uwazam, ze TPSA powinna ujawniac
>> swoje koszty (strukture) i przychody. Bo dziala w warunkach ochrony
>> prawnej, czyli innymi slowy jest (posrednio) finansowana z podatkow.
>> W ogole sytuacje, w ktorej prywatna firma jest finansowana z podatkow
>> (tak jak to ma w tej chwili miejsce z TPSA) uwazam za skandaliczna.
>Czy bedziesz sie tez oburzal na to ze Poczta Polska dziala w warunkach
>ochrony prawnej? Albo PKP?

Co do PKP, to jest to kolejny skandal. Ale jesli rzadza maszynisci
i, praktycznie, wyrzucaja z roboty ministra, to mamy anarchosyndykalizm,
a nie firme i gospodarke rynkowa. Oburzam sie, jak najbardziej.
A z PP? Ciekawe pytanie (podobno tak sie mowi, jak sie nie
wie, co odpowiedziec).

>> > Skad wiesz ze za nich placisz? Na razie tylko wszyscy (bez wyjatku)
>> > domagaja sie zeby placic mniej. W kogos to musi uderzyc, bo TPSA nie
>> > bedzie chciala zarabiac mniej.
>> Wiem, ze jesli ktos placi mniej niz koszty, to ktos inny musi za niego
>> zaplacic. Ze to w tego pierwszego powinno uderzyc? Ano powinno.
>Powinno. Tylko ze tu wszyscy domagaja sie obnizenia stawek za rozmowy
>lokalne, a ty mowisz "skoro placi mniej niz koszty, to powinno mu sie
>podniesc". To droga w zupelnie innym kierunku.

Powinno sie mu podniesc ryczalt (jak wszystkim).
A stawke za rozmowy obnizyc do zera.
Sprzecznosci nie widze.

>> > Ale jakis jest. Wiec rozwiazanie rozmowy za darmo a ryczalt w zamian
>> > bedzie niesprawiedlie...
>> Zapewne. Pytanie tylko, dlaczego nie moze byc (nieco bardziej)
sprawiedliwie,
>> proporcjonalnie do kosztow?
>> Tyle ze wtedy pewnie wyjdzie, ze ruch lokalny (nie w obrebie jednej
>> centrali) kosztuje 1gr/minute, ale abonament 80 zl.
>Taaa... i za miesiac TPSA bedzie musiala kupic trzydziesci nowych
>central zeby nadazyc za ruchem. To tez sa koszty i ktos musialby je
>pokryc. Na dokladke spadlby ci rachunek telefoniczny (gdyby nie mial
>spasc to bys tak nie walczyl o obnizke w imie sprawiedliwosci), i zeby
>TPSA miala przychody na podobnym poziomie musialaby znowu podniesc ceny.
>Nie mamy w zanadrzu perpetum mobile, nie ma tez na rynku specjalnie
>wielu chetnych do roli kozla ofiarnego, ktory bedzie placil wiecej zebys
>ty placil mniej. Nie uda sie :)

Skad Ci sie wziely dodatkowe centrale? Jesli z nowych abonentow,
to nie ja.
Poza tym (gdyby TePSA choc to wiedziala - sama przyznaje, ze
nie 'gromadzi takich danych' - stad ciagle aproksymacje) prawdopodobnie
wystarczyloby podniesc abonament 5-krotnie (na 55 zl + VAT),
zeby pokryc przychody z WSZYSTKICH rozmow LACZNIE z
MIEDZYMIASTOWYMI (bez IC). Skad Wam sie bierze jakies 80 zl?
Ciekawe, czy ktos znajdzie dane (Prospekt), by poprzec
moje stwierdzenie, lub by je obalic? No, kto chetny?
(Ja oparlem sie na 1997).

Pozdrawiam,

Moi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:10 MET DST