Re: Pytanie do fachowcow (i monopolisty)

Autor: Michal Rok (mrok_at_waw.pdi.net)
Data: Tue 12 Jan 1999 - 14:40:39 MET


hej

Moi wrote:
> >Coz... taka jest polityka narzucona przez MŁ, ktore nie zgadza sie na
> >wieksze stawki abonamentu.
>
> Czy mozna dostac adres (jaki to akt), zeby poznac motywacje?
> Bo tra,ci mi to Gierkiem, czyli, jak niektorzy mowia, socjalistycznym
> mysleniem.

Nie ma motywacji - jest urzednik (minister) ktory podejmuje decyzje.

> >> Czyli ryczalt (dzierzawka) jest u Ciebie mozliwy i z glodu nie umierasz?
> >Nie umieram. Ale dzierzawka jest droga, i wiekszosc klientow wybiera
> >dzwonienie.
>
> Czyli ryczalt.

?

> >> Czy nie stanowi on przypadkiem wiekszosci u Twoich klientow?
> >Relacja miedzy kolokacjami a dzierzawkami w W-wie to mniej wiecej 1:2.
>
> Und was ist Kolokacja?

Wstawienie serwera do biura providera zeby nie ciagnac lacza.

> >a jesli
> >ekstrapolowac na koszty drugiej strony
>
> ?????? (a w jakiej sprawie, skoro bill & keep).
> Ponadto, PLACI nie oznacza faktycznego KOSZTU
> takiego polaczenia (=+/-0).

Niewatpliwie. Ale PUC zgodzil sie na taka a nie inna stawke za minute
rozmowy, co by sugerowalo ze ma to jakies odbicie w kosztach. Ja tylko
spekuluje na temat ile to jest warte, a nie ile telco za to dostanie....

> Jesli mowisz o ISDN, to nie osiagnelo 'toto' chyba w Stanach
> szczytu popularnosci?

U abonentow koncowych na pewno nie, i niepredko, bo ISDN _NIE JEST_
sprzedawany na ryczalt. Telekomy zwietrzyly okazje do ominiecia PUC i
uzasadniaja ze jest to usluga ponadstandardowa i moga sobie robic co
chca. Oczywiscie po stronie providerow ISDN jest wygodny, wiec PRI na
centrali schodza jak swieze buleczki.

pozdrowionka

Michal

-- 
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
 Michal Rok,  for PGP key & home page see http://www.waw.pdi.net/~mrok/
 -> Once upon a time, there were two Chinamen.
 -> Now look how many there are.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:07 MET DST