Spoleczenstwo a internet (Re: NASK mnie okradl, co robic? (wyjasnienia dla adm-c)

Autor: Artur Grzymala (artur_at_zoo.pl)
Data: Wed 02 Sep 1998 - 12:37:14 MET DST


: Tak juz jest i chcac zyc w spolecznosci nie ma
: wyjscia jak tylko sie z tym pogodzic, choc rozumiem, ze niektorym
: przychodzi to z wielkim trudem. ;)
Owszem, przychodzi mi z wielkim trudem zycie w spoleczenstwie zbudowanym
na klamstwie i grabiezy. Nigdy sie z tym nie pogodze.

: Oczywiscie NASK zawinil i nie podlega
: to dyskusji, tym niemniej sens przekazania domeny Urzedowi Miejskiemu w
: Zamosciu jest oczywisty.
Rownie oczywisty jak: "Najpierw Cie zabijemy, a potem zrehabilitujemy"

: Nie demonizowalbym
: jednak kwestii administracji domenami przez NASK na podstawie tego
: konkretnego przypadku, gdyz idea byla sluszna pokutuje jednak ich blad
: z przeszlosci, kiedy to pozwolili Ci potraktowac www jako subdomena
www jest subdomena. Slonce jest sloncem, kierowca autobusu potrafi go
prowadzic. Jezeli jakas firma (np. NASK) cos sprzedaje, to chyba wie co
robi.

Zostalem okradziony, zadam zwrotu mojej domeny oraz wyciagniecia
konsekwencji. Dyrektor NASK, Pan prof. Hofmokl twierdzil wczoraj ok. 15
w rozmowie telefonicznej, ze nic nie wie oraz, ze nic nie zrobi do chwili
powrotu jego prawnika z urlopu. Jezeli tak, to zadam przywrocenia delegacji
mojej (nie czytac spornej) domeny. Sporne jest tutaj prawo do stawiania
sie firmy NASK ponad prawem i wykonywania domniemanych wyrokow przed
rozpoczeciem jakiegokolwiek procesu.

Artur Grzymala



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:15:03 MET DST