Autor: Tomasz Leszczynski (zeton_at_waw.pdi.net)
Data: Fri 07 Feb 1997 - 22:18:04 MET
On 7 Feb 97 at 18:04, Tomasz R. Surmacz pisal(a):
> In pl.listserv.polip Jaroslaw Rafa <RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl> wrote:
> : Dnia 6 Feb 97 o godz. 23:28, Tomasz Leszczynski napisal(a):
>
> : > definicji spamu bedzie tyle ile definicji pornografii. Najlepiej zeby
> : > indywidualny uzytkownik nic nie robil, ewentualnie naciskal na
> : > providera zeby spam likwidowal lub wybieral providerow ktorzy
> : > obiecuja ze u nich spamu NIET :-) To chyba najlepsze na spamerow
> : > lekarstwa.
> : Jak najbardziej sie zgadzam.
> : Jezeli ktos ma prawo COKOLWIEK robic ze spamem to tylko provider spamera.
>
> A porozrzucane śmieci na chodniku powinien pozbierać ten, kto je
> porozrzucał, albo jego rodzice. MPO niech sie ich nawet nie tyka, bo to
> nie ich sprawa.
Tak, jesli sa to smiecie typu spam i wyrzucac mialby je zwykly
uzytkownik (odsylac). Zwyczajny smiec po wrzuceniu do kosza nie ma
zwyczaju leciec za tym co go tam wrzucil i wpadac mu do kieszeni czy
ladowac na glowie. Cwany spamer nie da sie zaskoczyc odeslaniem mu
badziewia a spamer cwany i zlosliwy spowoduje, ze odeslanie bedzie
jeszcze gorsze niz niereagowanie.
>
> : > Powtorze, ze moim zdaniem uzytkownik W ZADEN SPOSOB nie powinien
> : > reagowac na spam, poza moze wstawieniem spamera do kill file'a jesli
> : > byl to spamer nieswiadom wlasnego spamingu i spamowal z wlasnego
> : > konta (bez urazy).
> : Jak najbardziej zgoda.
>
> A ktos kto widzi na ulicy malolata malujacego na murze 'W*** to ch**',
> W ZADEN SPOSOB nie powinien reagowac na to, poza moze zaslonieciem sobie
> oczu jesli malolat byl nieswiadom swojego malowania i malowal wlasnymi
> rekami (bez urazy).
O wlasnie. Kiedys objechalem kogos, ze na polipie uzywa wulgaryzmow.
Nasluchalem sie potem ze jestem be, czesciowo slusznie bo sam
robilem ofierze zbedne wycieczki (kulturalne) ale generalnie
tlumaczono mi ze gosc musial bo go kontekst usprawiedliwial (hmmm).
Dzis na liscie pecet, ktora nota bene polecalem moim uczniom niejaki
"Experimento" jakub_at_polandmail.com na posting o rozdzielczosciach
monitorow udzielil takiej odpowiedzi:
"Po ch... ci taka rozdzielczosc?" (kropki moje).
I co mam zrobic? Odeslac mu? Napisac do root'a? Nie chce bo sie
naslucham a byc moze sprowokuje jeszcze ostrzejsza reakcje. Moze
zreszta jestem niedzisiejszy. W tym wypadku oczy zaslonilem bo jak
tego NIE zrobilem to sie naczytalem ze jestem przewrazliwiony.
Ktora wiec opcja jest prawidlowa?
>
> Tomek
>
> PS. Przepraszam za dodanie przecinka przed 'W ZADEN'
???
>
>
> --
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:31 MET DST