Re: vi a Freud (bylo: zlota netszkapa)

Autor: Mariusz Boronski (marbo_at_bydg.pdi.net)
Data: Tue 30 Jan 1996 - 19:34:58 MET


On Tue, 30 Jan 1996, arkadiusz w. jezowski wrote:

> : > vi! Wyglada mi to po prostu na pewien snobizm - vi ma tak pokretny sposob
> : > porozumiewania sie z uzytkownikiem,
>
> pokrety bo jest zasadniczo rozny od wiekszosci edytorow. co nie znaczy
> ze nie da sie go naucczyc.

Jazdy na rowerze z jednym kolem (o ile to jeszcze rower) tez mozna, ale
robia to raczej cyrkowcy. vi'aja tez mozna (parafrazujac o ile to jeszcze
edytor - ale mi sie zaraz za to oberwie!) ale tez to raczej dla cyrkowcow :)

VY 73, Mariusz.

-------------------------------------------------------------
Mariusz Boronski, 85-641 Bydgoszcz, Poland, ul.Czerkaska 10m8
InterNet: marbo_at_bydg.pdi.net FidoNet: 2:481/1, 2:481/1000
-------------------------------------------------------------

    .oOo. Ktos musi byc lame, by guru byl ktos. .oOo.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:40 MET DST