Autor: Jaroslaw Strzalkowski (js_at_uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 15 Dec 1995 - 14:09:20 MET
Maciek Uhlig (muhlig_at_helios.cto.us.edu.pl) wrote:
: On Wed, 13 Dec 1995, Jaroslaw Strzalkowski wrote:
: > Czy ktos, w szczegolnosci PSI, probowal zaproponowac NASKowi
: > _modyfikacje_ ich cennika tak by polski Internet przetrwal, a Hofmokl
: > mogl z tego wyjsc z twarza? Pytalem sie czlonka PSI, ale nie potrafil
: > powiedziec nic sensownego - ponoc cos ktos napisal, ale nic konkretnego
: > nie wiadomo.
: Stanowisko PSI w tej sprawie zostalo opublikowane i jest nadal aktualne.
Mowisz o http://www.cto.us.edu.pl/cennik.nask/psicennik.html ?
Ja bym to raczej nazwal protestem. Czy nikt nie probowal stworzyc
czegos bardziej konkretnego/konstruktywnego?
: Nie akceptujemy oplat za ruch przychodzacy i wychodzacy. Natomiast na
: poniedzialkowym spotkaniu w KBN przedstawilismy propozycje nastepujaca:
[...]
: Odpowiedzia NASK na te propozycje bylo: "opracujcie wlasny cennik. Jak
: bedzie dobry, to go zastosujemy".
: Uwazamy, ze to nie PSI ma opracowywac cennik dla providerow Internetu,
Mamy polowe grudnia. Robi sie naprawde pozno. Czy PSI nie byloby stac
na gest dobrej woli? Nie jestem czlonkiem PSI, bo od poczatku wydawalo
mi sie, ze PSI jako stowarzyszenie nie zrobi nic wiecej niz po prostu
poszczegolni ludzie zainteresowani istnieniem i rozwojem Internetu w
Polsce. Dlaczego PSI musi ciagle potwierdzac te moja opinie?
Czy nie znajdzie sie w 250-osobowym stowarzyszeniu kilka osob chetnych do
poswiecenia paru godzin swego cennego czasu na opracowanie czegos, co NASK
moglby uznac za konkurencyjna propozycje cennika? Albo takiego zmodyfikowania
cennika obecnego, by uratowac Internet?
Gdyby to sie udalo PSI to naprawde bylby wielki!
Jesli PSI nawet tego nie sprobuje, to po co bylo robic te smetne hece
z walnymi zebraniami, biurokracja, itp.?
: A uwaga o wyjsciu dyrektora NASK z twarza? Moim osobiscie zdaniem
: profesor wyszedlby z twarza, gdyby wycofal bzdurny cennik, a nastepnie
: zwrocil sie do srodowiska sieciowego w sprawie wspolnej budowy sieci w
: Polsce i wspolnych staran o przelamanie monopolu telekomunikacyjnego.
Oczywiscie. Ale co z tego? Jesli nic sie nie zmieni, to za dwa
tygodnie bedzie obowiazywal nowy cennik.
Hej.
-- Jaroslaw Strzalkowski, Uczelniane Centrum Informatyki AGH, Krakow
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:53:56 MET DST