W dniu 12.09.2024 o 18:40, Olek pisze:
W dniu 10.09.2024 o 18:55, Trybun pisze:
Ale co zepsute, router? Tzn na 99% chodzi o router bo na modemie
podłączonym bezpośrednio do kompa problem nie występuje. Ale co w tym
routerze mogło się przestawić? I czy istnieje możliwość że na innym
tego problemu nie będzie. Gdzieś na strychu powinienem mieć starego
choć bardzo mało używanego TP-Linka 34xxxcos tam.
Dzięki za propozycję, ale na razie trochę przeraża mnie to całe
ustawianie Usenetu od nowa, tym bardziej że występujące problemy nie
są aż tak bardzo uciążliwe.
W pierwszym poście piszesz, że przez wifi nie ma problemu.
Jak rozumiem połączenie wifi jest z tym samym ruterem?
No to raczej dziwne by było, gdyby soft rutera inaczej filtrował ruch
przez ethernet kablowy i radiowy.
Więc to najprawdopodobniej w niższej warstwie jest usterka, czyli
spróbuj wymienić kabel sieciowy, później inne gniazdko w ruterze.
Jeśli nie pomoże, to jeszcze karta sieciowa komputera może być
uszkodzona. Do komputera można podpiąć inną kartę.
Z grubsza połączenie możesz potestować np. tak:
ping -t -l 1500 192.168.1.1
W miejsce "192.168.1.1" wpisz IP swojego rutera.
Kilkuminutowa obserwacja tego pingowania powinna pokazać czy
połączenie gubi pakiety.
Nie, w miarę używania okazuje się że wifi tylko czasowo spowalnia
zjawisko, np przy kablu zawieszenie serwera następuje po minucie
nieużywania to wifi trochę ten czas wydłuża, ale zawieszenie też następuje.
Przetestowałem pingowanie przy włączonym Thunderbirdzie i włączonym
serwerze Paganini, wykres równy jak stół, ale serwer w trakcie testu się
zawiesił.. A więc to chyba nie wina routera. Spróbuje poszukać jeszcze
tego starego TP-Linka, i na nim spróbować, ale wielkiej nadziei nie ma..
|