Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Router i USENET

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Router i USENET
From: Trybun <MxCheLeRS@true.cb>
Date: Fri, 13 Sep 2024 10:19:16 +0200
W dniu 11.09.2024 o 07:43, Mirek Ptak pisze:
W dniu 08.09.2024 o 15:20, Trybun pisze:
W dniu 08.09.2024 o 09:28, Tomaszek pisze:
W dniu 04.09.2024 o 14:24, Trybun pisze:
Co za dziwactwo, gdy mam router podłączony do kompa kablem sieciowym to wystarczy na minutę odejść od komputera aby strona Thunderbirda z otwartą grupa dyskusyjną się zawiesiła/zamroziła, nic takiego nie następuję gdy sygnał do kompa idzie przez WiFi. Komp może i pół dnia stać i nic się nie zawiesza. Dla jasności, jest to ten sam sprzęt i to samo oprogramowanie. O co tu może chodzić?

Tylko thunderbird się tak zachowuje, czy jakieś inne programy korzystające z sieci dają takie objawy?

--
t0maszek

Thunderbird, i to tylko przy obsłudze Usenetu. Wystarczy trochę dłużej pisać post i już go się nie wyśle, trzeba go zapisać, restart TB i dopiero można wysłać, oczywiście jak najszybciej bo dłuższa chwila zwłoki i trzeba operację przeprowadzać od nowa. Normalne wiadomości obsługuje bez żadnych problemów.

To nie wina Thunderbirda - przynajmniej nie bezpośrednio.
Tak się dzieje na Chmurce z (prawdopodobnie) powodu, że serwer wymaga każdorazowo uwierzytelnienia (opcja w ThB). Też mi się tak czasem zdarza przy normalnym użytkowaniu a już w 100% gdy włączam/wyłączam VPN. Pojawiają się notyfikacje o zresetowaniu połączenia. U mnie jednak nie muszę zamykać Thunderbirda - wystarczy wysłać daną wiadomość ponownie - działa w 100% przypadków.

Pozdrawiam - Mirek

Spróbuję z tym uwierzytelnieniem na serwerze z którego korzystam(Paganini), to może być jakiś trop. U mnie restart to konieczność, łącze jakby się zamroziło, nie tylko nie idzie nic wysłać a nawet odczytać nowych wiadomości, widać tylko komunikat "odczytywanie wiadomości, i tak bez końca.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>