On 17/07/2021 22:41, Mateusz Bogusz wrote:0
łapania zasięgu 4G. Teraz mają światłowód i dalej chodzą do kuchni, bo
tam lepiej zbiera wifi.
Rozumiem jaki problem opisujesz. Ale zamiast siedzieć na schodach na
strych, to nie dało się po tym strychu przeciągnąć skrętki i podpiąć do
kolejnego routera który by był nad pokojem gdzie to WiFi było potrzebne?
Widziałeś kiedyś odpieprzony dom w którym ktokolwiek osmieliłby się
cokolwiek uszkodzić dla głupiego kabla? Wydałeś 200kzł na remont, to
siedzisz na schodach na strych. A kuchnia się znajduje >1 kondygnację dalej.
Nie pytam o końcowego użytkownika, ale sąsiad - jak rozumiem Ty nim
byłeś - mogłeś zaproponować.
Nigdy nie proponowałeś, stąd nie rozumiesz jakie są typowe odpowiedzi:
1) Nie chce kabli
2) Nie można rozkuć bo jesteśmy po remoncie
3) Nie można przewiercić bo jesteśmy po remoncie
Może też zabrzmi abstrakcyjnie dla
niektórych, ale z takiego strychu to bym przewiercił otwór nad docelowym
pokojem, wsunął skrętkę, a na suficie powiesił zwykły router lub inny
ubiquity jeżeli estetyczne wymagania są decydujące.
Nie, masz do przewiercenia co najmniej jedną kondygnację, ponieważ
najczęciej ludzie pracują (chcą przynajmniej) nie z sypialni, ale z
salonu, piętro niżej.
Dodatkowo, konstrukcja niektórych domów uniemożliwia dostanie się nad
niektóre pokoje. Zbyt mała wysokośc strychu.
I jeszcze dodatkowo: kto pracował (a nie opierniczał się) na kablu,
rozumie jaka jest różnica z wifi, szczególnie jak z tego wifi korzysta
wiele osób i jest na granicy zasięgu.
I będę miał z 900Mbit/s docelowo 100Mbit/s ? W imię czego? Że małe i
applowskie z wyglądu i ciągnie mało prądu?
Nie w imię czegoś, tylko nie zwróciłem uwagi że pisałeś o Gb, a ten ma
tylko Mb. Ale czekaj.
1. Do odbioru światła, masz modem z wyjściem LAN.
2. Do odbioru radia, masz odbiornik też z wyjściem LAN.
3. Do Aero masz pewnie odbiornik na USB, ale może też być dowolny router
LTE.
Wystarczy więc dowolny router gigabit, który ma USB lub LTE i można na
nim zainstalować OpenWRT.
NetGear WNDR3700 - https://www.ceneo.pl/25183043#
5 portów Gb, 1 WLAN (ale na OWRT można przerobić LAN na WLAN), dwa radia
(jedno można wykorzystać na telefon), ma USB więc można wpiąć Aero. Do
tego 128MB Flash, 128MB RAM i procek jakiś ~600MHz - mocy więc też
powinno wystarczyć.
Nie szukam pomysłów na ekperyment "powinno wystarczyć". Szukam czegoś co:
1) obrobi 1Gbps z algorytmiką (a nie tylko ślepym NATem)
2) ogarnie kilka źródeł netu
3) ogarnie PXE (a to oznacza wpiecie *szybkiego* dysku)
4) Ma wifi - w celu łączoności z moim telefonem jak padnie główny net
Zerknę, choć jestem pewny że już go oglądałem. Obejrzałem w sumie coś
koło nastu routerów gigabitowych, opinie ludzi na forach, w tym OpenWRT,
są zastraszajace, zaczynaja się zazwyczaj "może i gigabitowy ale osiąga
nie więcej jak 600Mbit na routingu" itd albo nie mająkluczowych dla mnie
ficzerów. Eksperyment jest najzwyczajniej za drogi. A ten jeszcze
kłopotliwy - nie da się go kupić nowego. Ogólnie bardzo dużo routerów ma
na obudowie napis "gigabit" po czym okazuje się, że to prędkosc switcha,
a nie NATu.
Ale jeszcze raz. Ja wskazałem że (moim zdaniem) CAT5 zamiast CAT6 dla
typowego użytkownika nie będzie żadnym problemem.
Wiec zaproponuj to Andżelice, co jej właśnie odpieprzyli mieszkanoko jak
z katalogu Ikei, najlepiej zrób to trzymając młot pneumatyczny z dużym
wiertłem, w ręku. Poszczuje Cie kotem. Ona potrzebuje tanio,
bezprzewodowo i dobrze. A jak się nie da, to poduszkę na schody sobie
kupi. Z Ikei. Z resztą dla niej pojęcie "puszczenia kabla" to abstrakcja
kilka rzędów wielkosci powyżej pojmowania.
Odmawiam pomocy w takich sytuacjach. Widać to po pierwszej sekundzie
oglądania domu od wewnątrz, dalszy scenariusz jest zawsze taki sam.
Ty podajesz przykłady
gdzie okablowania nie ma żadnego lub swój własny przykład gdzie nie
jesteś typowym użytkownikiem i masz do rozwiązania abstrakcyjny problem
(dla osoby fizycznej).
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ja nigdzie nie twierdze, że mój
problem jest choćby śladowo typowy. I dlatego zwróciłem się z nim na
grupę, bo jest *nietypowy*. Tymczasem wiele ludzi tutaj, zamiast popukać
się w ciszy w głowę "co za świr, po co to komu", zamierza mi wyjaśnić,
że 100Mbit i gównoroutery mają jakiekolwiek zastosowanie w mojm
przypadku a jak nie mają, to mam sobie nagiąć wymagania do potrzeb
suwerenów.
To jak by ktoś zapytał jakie opony do Bugatti i dostał informacje, żeby
przerobić na LPG bo przeciętny somsiad ma Seika w gazie i po co mu wiecej.
|