W dniu 2021-04-26 o 21:23, heby pisze:
Tasiemka wyjęta z folii, nówka sztuka.
Miałem ostatnio kilka kłopotów z dyskami, winne były kable SATA.
Znalazłem częśc wspólną: wszystkie były "najtańsze".
Mam teraz taka zasadę, że jeśli wtyczka ma klips metalowy, to pewnie nie
jest z tych najtańszych. I faktycznie, takie kable nie sprawiły
problemów, za to te najtańsze wyrzuciłem już 4 sztuki, powodowały
przedziwne zjawiska (znikanie dysku, przechodzenie w readonly, psucie
filesystemu na restarcie, znikanie dysku na boot itd itp).
Co najmniej dwa z tych najtańszych, to były śmieci dołączone do płyt
głównych z niższej półki. Więc nawet takie kryterium nie chroni. Chroni
metalowy klips, jakkolwiek głupio to brzmi ;)
Z tym "chroni metalowy klips" dyskutował bym.
Ta moja felerna miała właśnie metalowy element (blaszkę)
robiącą za zatrzask.
Żyjemy w epoce tandety i warto mieć w szufladzie trochę
zapasowych podzespołów.
Pozdrawiam
|