Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Kto da więcej? lub za mniej? -- lumenów za plny?...

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Kto da więcej? lub za mniej? -- lumenów za plny?...
From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
Date: Thu, 21 May 2020 23:12:00 +0200

"J.F." 5ec50220$0$512$65785112@news.neostrada.pl

Temperatura barwowa ma się nijak do koloru -- naprawdę
jesteś fotografem? ;)

No jak nijak ?

Do postrzegania koloru ma się nijak, bo oko balansuje.

+ Temperatura barwowa ma się nijak do odbioru/postrzegania koloru ubrania,




Kamera moze i widzi wszystko na raz, ale nie wie gdzie jest wzorcowa biel,

Owszem -- ale fotograf wie, gdzie jest biała/szara/czarna tablica.

wiec nie ma jak skompensowac.
A i tak jej to zadziwiajaco dobrze wychodzi.

Też mnie to zastanawia.



Kiedys widzialem zdjecia z rodzinnej wycieczki,
gdzie czerwona sukienka miala bardzo rozny kolor.
A to byla ta sama sukienka, kilka minut pozniej,
nawet plener byl podobny - tylko aparat inaczej
sobie biel zbalansowal.

Chyba RAWki nie balansują -- dopiero później jest balansowanie.

Oko natomiast przyzwyczaja sie dosc szybko, czy
tez ... nigdy nie bylo tak naprawde dobre w tych kolorach.

Moje lewe widzi kolory inaczej niż prawe.
(**chyba** lewe przesuwa q niebieskiemu względem prawego)

Potrafi dobrze odroznic dwa kolory, jak sa obok siebie.

Owszem -- tak pracują ludzkie zmysły!

Pies chyba widzi mniej kolorów niż człowiek; wąż słabo
widzi i nie ma uszu, ale pyton widzi podczerwień; kot
widzi w ciemnościach, doskonale słyszy i ma doskonały
węch, łazi po płotach i domaga się drapania, głaskania,
noszenia na rękach...

Ale to i tak bez wplywu na to, ze zrodlo swiatla
z dziurami w widmie bedzie cuda z kolorami wyczyniac.

Owszem! Mają wówczasmniej niż 100 CRI/IRC...

Odwzorowanie kolorów ma się nijak do temperatury
barwowej, o ile ta temperatura mieści się
w rozsądnych granicach. Białe jest białe,

Biale moze byc naprawde zolte albo trupio blekitne.

Może, ale nawet bardzo niska temperatura barwowa nie zakłóca
postrzegania kolorów. Zakłóca (i to mocno!) czerwona żarówka
fotograficzna, bo odfiltrowuje to, na co czuły jest papier
fotograficzny a pozostawia drobne części czerwieni.


Oczywiście żarówa dająca maksimum w rentgenie nie dałaby 100 CRI. ;)
Ale poza tym -- małej mocy czy ogromnej, żarówki nie wypaczają
postrzegania kolorów, choć ogólnie (~zawsze poza specjalistycznymi)
im wyższa moc, tym też wyższa wydajność (liczba lumenów z 1 wata)
i wyższa temperatura barwowa żarówki...

Postrzeganie aparatu/camerki wypaczą żarówki różnej mocy.
(jak i mieszanie żarówek ze światłem słonecznym czy świetlówkami)

--
_._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'      eneuel@gmail.com      '.O_'
   `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>