W dniu 28.04.2020 o 14:42, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Specjalnie dla Ciebie Trybunie -- zamykanie WXP_B trwało
z zaokrągleniem w dół do pełnych sekund: 48 s, 47 s i 29 s.
(trzy pomiary -- rozrzut spory!!! ponad 50%)
Uruchamianie tegoż WXP_B trwało minutę z dokładnością sekundy, ale i co
z tego, skoro bez widocznej przyczyny, po normalnym zamknięciu, WXP_B
zaczął sprawdzanie poprawności logicznej swego dysku C?... Nawet wtedy,
gdy WXP nie zechce sprawdzać dysku, czas jest tracony na BIOS i ręczny
wybór systemu...
Win sprawdzał podczas tych startów kilka razy ten sam dysk C i inny dysk
z danymi, w tym z pulpitem, któremu zmieniałem literkę... Choć namiętnie
sprawdzał -- błędów żadnych nie znalazł.
Tak więc czas startu Win jest słabym miernikiem.
Wczoraj pisałem z WXP_C -- **specjalnie dla Ciebie** dziś przebootowałem
na WXP_B, by zmierzyć czas startu. Mogłem to zmierzyć z WXP_C -- mając
okazję do przebootowania, przebootowałem na WXP-B.
-=-
Wracając do czekającej paczki -- może nawet zapłakanej...
Okazało się, że ułomni skierował tę paczuchę do ślepca,
bo ta paczucha była w samej bieliźnie -- znaczy, z samą
bielizną...
(ułomni to Urząd Łatwej Ochrony Moralności Narodu Innego)
Cwaniactwo jak widać zostało ukrócone! Spryciara,
myślała, że wiadomo czym zawojuje świat... A tu
takie coś -- dostała się ślepemu... Któren mógł
ją co najwyżej wymacać -- jak każdą inną...
[losy to ponoć też niewidomi]
Dziękuję.
Czyli mniej wiecej jest to norma czasu zamykania. Za to dość długo Ci
się uruchamia. U mnie dzieje się to w niespełna pół minuty. Jednak
system jest nieomal goły/niedawno instalowany. A miałeś kiedy XP na SSD?
Jasne - precz z cwaniactwem! Niech żyje kapitalizm... ;-)
|