W dniu 17.02.2020 o 23:19, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
"Trybun" 5e4a7847$0$557$65785112@news.neostrada.pl
To akurat chyba mało kogo obchodzi. Użytkownik
zasadniczo wkłada dysk instalacyjny do napędu
i instaluje.
Dwuwarstwowy czy dwustronny? -- chyba 64W10
na ,,zwykłej'' DVD nie pomieścisz... ;)
Mam swoje zasady -- minimalizowanie problemów.
[zapewne dlatego, że mam słabe zdrowie, przez
co mam mało czasu...]
IMO przeciętny użytkownik tuż po kupnie laptopa
instaluje Win z tego, co ma na dysku i przechodzi
do gier... ;) Po latach wywala laptop do śmietnika
(gdyż klejenie skorup jest czasochłonne a zyski
z tego nieduże -- chyba głównie satysfakcja)
i kupuje nowy laptop, z nowym systemem (zupełnie
nowym -- jak W10 jest nowym względem WXP)
i nie grzebie w śmietniku... ;)
Luźne (niekiedy połamane) zawiasy, niepewne zasilanie,
zużyty akumulator, starta klawiatura, przestarzałe
rozwiązania (brak: HDMI, M.2, USB3) itd. -- oto uroki
starca...
-=-
Odreanimowałem Overmaxa i Fujitsu-Siemensa...
-=-
W jakim celu przeciętny użytkownik miałby reinstalować Win?
Bez obawy, 10ka mieści się z dużą rezerwą na DVD.
Chyba muszę być nieprzeciętny, bo laptopa kupiłem raz i to wystarczy.
Nie leży mi wybitnie ten wynalazek.
Windows ma to do siebie że z czasem chodzi coraz słabiej, a jedyna
skuteczna kuracja to reinstalacja.
|