Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Partycja odzyskiwania

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Partycja odzyskiwania
From: Trybun <LeMxCh@jahu.cb>
Date: Sun, 23 Feb 2020 12:04:07 +0100
W dniu 21.02.2020 o 12:43, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 5e4fa049$0$521$65785112@news.neostrada.pl

Czyli nie miałeś analogicznej sytuacji do mnie, która polega na tym że nie idzie przywrócić stanu początkowego w nadpisanym przez GRUB/LiLo MBR.

Nie miałem -- podczas ostatnich 48 godzin nadpisywałem wiele razy MBRy
różnych dysków czym popadnie, ;) ale nie uzyskałem analogicznej sytuacji... ;)

-=-

Mam 2 WXP i jeden W10, ale NIESTETY nie wiem,
jak włączyć PAE, gdy WXP startuje spod W10!

EasyBCD dla WXP ma ,,wyszarzone'' te opcje...

Bezpośrednio -- wstawia się w Boot.INI stosowne
kluczyki, ale via W10?... -- nie wiem, jak to
osiągnąć...

-=-

Teraz chyba trzeba wywalić W10 i wrzucić tu 32W10
zainstalowany na ten laptop -- o ile mam kopię ;)
(mogę mieć na 2 TB Seagacie) i podczepić WXP...

Do tego chcę wrzucić tu 64W10... Na próbę...

Ale może ostatecznie zadowolę się 32W7?...
Ten by chyba dał 3 GB RAMki systemowi + 1 GB RAMdysku pod SWAP.

Niestety nie wiem, jak wykorzystać ten 1 GB RAMki wystającej poza zasięg 32W10...
(teoretycznie wiem, jak pod 32W7 -- ciekawe, jak z praktyką...)


RAMki teraz są tanie -- ale ten laptop łyka tylko DDR2, i tylko 4 GiB.

64bitowy Win ogarnia ponad 3 GB, ale więcej zajmuje niż 64bitowy Win...

-=-

Zdołałem oszukać EasyBCD -- podobnie jak WXP i WInDOSy polega ;) na
miejscu wpisu w tablicy partycji... Wystarczy przestawić te wpisy...

-=-

Nadpisywałem MBRy setki razy -- zero problemów trwałych!
Bardzo często z nudów odświeżałem MBR -- tak kod maszynowy,
jak i tablicę partycji... Bywało, że inaczej (edytorem dysku)
bawiłem się z MBRem i wypadało ;) posprzątać...


Największe moje straty związane z tymi (MBRowymi) zabawami
to straty pieniędzy -- albowiem czas to pieniądz... ;)

-=-

Jaki sens ma dłubanie w tym laptopie?
Mając trochę forsy -- taniej kupić nowy!
Ale mam satysfakcję i nie mam nadmiaru forsy...

-=-

Gdybyś mieszkał bliżej mnie -- zaproponowałbym Ci informowanie
mnie o tym, do którego śmietnika wyrzucisz swój komputer... ;)
Zupełnie popsuty ) błędem MBRu... ;)

-=-

Nauczyłbyś mnie, jak na zwykłą DVD nagrać ISO instalki 64W10. ;)
Ja raczej ;) spreparuję penflaszkę bootowalną z tego ISO...
A że wgranie na flaszkę 5 GB pochłania czas... Nie śpieszę się...

-=-

Nie miałem -- podczas ostatnich 48 godzin nadpisywałem wiele razy MBRy
różnych dysków czym popadnie, ;) ale nie uzyskałem analogicznej sytuacji... ;)

Nie liczę tych razów -- ale że szybko idzie... ;)
EasyBCD długo rozmyśla? przed nadpisaniem -- IMO
skanuje cały dysk, lub wszystkie widoczne dyski...


MBR to 512 bajtów... Idę spać...


Przecie instrukcja była jasna - dodaj Linuksa na dysk, płyta z Windowsem do napędu i próba "naprawy" MBR poprzez komendy fixboot, fixmbr, a i po takich zabiegach pewnie nie od razu wywołasz stan jaki ja miałem. Jak zepsuć dysk samymi Windowsami to nie mam pojęcia. Istota zagadnienia polega na tym jak Ty rozwiążesz ten problem jak go już uda Ci się go wygenerować.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>