Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] [OT] Z8350 i wymienny dysk ssd

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] [OT] Z8350 i wymienny dysk ssd
From: heby <heby@poczta.onet.pl>
Date: Sun, 20 Oct 2019 19:25:56 +0200
On 20/10/2019 19:02, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
To jak pytać jaki samochów kupić na miasto i dowiedzieć się że najlepiej rower. Rada tyle warta ile kosztowała.
Który konkretnie?
https://www.google.pl/search?q=rover&client=opera&hs=YVH&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj6od2HpKvlAhXGmIsKHXCpBtMQ_AUIESgB&biw=1280&bih=703

Ten przez w.

Stary tablet ze slotem mikroSD może obsłużyć przeglądarkę i może
posłużyć jako magazyn danych. Brak jedynie idealnego USB3, ale co
komu po USB3, skoro ten ktoś nie ogarnia dyndających peryferiów?
Z uwagi na prędkość.
Prędkość dyndania?... Na USB2 dynda a na USB3 nie dynda?

Transferu. Na USB2 jest ale na USB3 jest lepszy.

IMO ten ktoś (mając problemy z gubieniem peryferiów)
chciał coś kompaktowego do przeglądarki -- dostał poradę.

Ktoś chciał zapytać czy można gdzieś w okolicy tanio zjeść obiad a Ty zachwalasz marchewkę nie dostrzegając pozostałych składników dania. To internet wiec się nie dziwie, ale jednocześnie licze na to że może tym razem...

MikroSD bywa szybkim łączem -- niekoniecznie opartym o USB2.

SD w tabletach sporadycznie bywa podpięte czymś szybkim do CPU. Bardzo często nie masz co liczyć na prędkości powyżej 20MB/sek, dotyczy to nawet, wydawało by się, wypasionych laptopów produkowanych w ostatnich latach. Dodatkowo bywa że podczas kopiowania z SD procesor jest zajmowany w 100% ponieważ CPU uczetniczy dość intensywnie w tym kopiowaniu z uwagi na blejakość hardware. I to nie jest oparte o ssanie z palca tylko o obserwacje i pomiary na kilkunastu modelach.

Podczas kopiowania karty chyba jej nie zgubi.

Ale wtedy pozostaje problem gdzie wsadzić tą drugą z której chce kopiować. Dwie na raz nie da rady, już sprawdzałem.

ale co wówczas, gdy ktoś zaliczy Twą odpowiedź znad cytatu do plucia?

A jeśli zaliczy ją taki na ten przykład Eneuel, to czy w ogóle warto się tym przejmować? Czymże jest ten Eneuel wobec choćby drobiny piasku? Iluzją jeno, popiskiwaniem na kabelkach ethernetu, duchem zamglonym z czeluści usenetów wyjętym, wręcz nikim.

Ciekawe jak zaliczyć wypowiedzi o analfabetach. Przypuszczam że do plucia nia pasuje. Może do łaski?

Uzna tym samym, iż gubię się w swych klasyfikacjach -- raz zaliczam
Cię do quasianalfabetów, innym razem do plujących analfabetów...

Celów nie pojmuje ale to chyba jakaś krucjata wobec <smieszna literka>analfabetów złośliwie tylko mylona z brakiem sensu w życiu.

[czuję się pokonany...]

Ja zaś jestem przekoanny że niebawem i o wągrach na dupie coś poczytam. Czekam z cierpliwością, lista stanów fazowych wypowiedzi Eneuelów wszelakich jest długa ale skończona. Powinieneś zdążyć.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>