"Adam" news:q33rpu$8a0$1$Adam@news.chmurka.net
Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i
obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?
Użyj smaru ceramicznego, ewentualnie litowego. Względnie olej silikonowy,
jeśli elementy z tworzywa sztucznego.
Jak w zestawieniu z powyższymi smarowidłami wypada syntetyczny olej
silnikowy?
Na podstawie lektury
https://www.audiostereo.pl/topic/42356-smarowanie-%C5%82o%C5%BCyska-w-gramofonie/
wynika, że w gramofonach do smarowania ośki talerza się sprawdza.
Robiłem próbę z wiatrakiem Zefir z PRL, tam są łożyska ślizgowe
"samosmarujące", które są nasączane olejem ponoć w procesie produkcji (coś
jak gąbka), ale po kilu dekadach lat pracy jako wentylator pokojowy na
letnie dni, łożyska trochę oporne są i wskazane je czymś kropnąć po
wykąpaniu dla lepszego poślizgu.
Pisano wtedy by ponoć zalewać olejem maszynowym.
news:922bc4aa-44b9-4d2d-bd49-60554de0422b@googlegroups.com
Jak to się ma do łożysk ślizgowych (nie kulkowych) z tworzywa w wiatrakach w
PC?
Wiadomo, że niewłaściwe smarowidło może wejść w reakcję z tworzyme i zrobić
z niego gumę do żucia ;)
Może jest jakaś strona rozprawiająca o olejach co gdzie do czego i dlaczego
ten a nie inny. Znajomość tematu potem oznacza, że nabędziemy sobie środek
za 5zł, a nie za 100zł płacąc za piękną etykietę, a w środku i tak będzie to
samo smarowidło.
|