On Tue, 20 Nov 2018 13:02:20 +0100, Adam wrote:
> Nie chodzi o implementację, a o zasadę działania.
Wszystko się zgadza, ja postuluję jednak, że jeśli masz zauważalne
problemy wydajnościowe z backupem przyrostowym, to coś jest ostro nie
tak. Implementacja, sprzęt, albo jakaś ponadprzeciętna ilość danych. Przy
domowych zastosowaniach (bo o tych mowa) i obecnym sprzęcie, czy backup
będzie przyrostowy czy różnicowy nie ma znaczenia, i ten i ten powinien
działać błyskawicznie.
> Na kopiach NAS-owych bądź chmurowych to nie ma większego znaczenia
> (oprócz niemożności odzysku przy uszkodzonej którejkolwiek z kopii
> różnicowych), natomiast miało to duże znaczenie w czasach tasiemek czy
> różnych napędów typu ZIP, MO, itp.
Było od razu pisać że miałeś na myśli technologię sprzed 30 lat :)
Wtedy faktycznie, każdy dodatkowy ruch głowicą był bolesny.
Mateusz
|