On Tue, 20 Nov 2018 00:45:37 +0100, Adam wrote:
> W dniu 2018-11-19 o 14:11, Grzegorz Krukowski pisze:
>> On Mon, 19 Nov 2018 12:58:01 +0100, "n" <n@a.e> wrote:
>>
>>> W innym przypadku padł HDD.
>>> Starszych kart SD bywa nie daje się odczytać.
>>> A do nagranej płyty wirus się nie dobierze.
>>
>> Tak, ale: tego dysku nie używasz podpiętego na co dzień do komputera.
>> On sobie gdzieś leży podpinany od wielkiego święta, aby uzupełnić na
>> nim dane, do codziennych zajęć masz kopię lokalną.
>>
>> Ja mam tak zrobione że jeden jest podpięty do routera, na dodatkowy
>> wykonywana jest kopia przyrostowa, co miesiąc, dwa. A płyta, aby nie
>> (...)
>
> Nas pewno kopia przyrostowa, a nie różnicowa?
>
> Mając przyrostową i potrzebując coś odtworzyć można się pochlastać ;)
Widocznie korzystałeś z jakiejś lichej implementacji :)
Rdiff-backup radzi sobie doskonale. Zdarza mi się przywracać czasem
pojedyncze pliki z różnych okresów i wszystko dzieje się błyskawicznie.
Przy czym rdiff-backup sprytnie trzyma kopię przyrostową w kolejności
odwrotnej do chronologicznej, dzięki czemu przywrócenie ostatniej wersji
nie kosztuje w ogóle nic.
Mateusz
|