W dniu 2018-10-05 o 00:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
"Trybun" 5bb5c89b$0$503$65785112@news.neostrada.pl
90 MB/s IMO nie osiągniesz na USB2.
Natomiast 30 MB/s po USB2 to IMO bardzo
dobra (wręcz nieosiągalna) szybkość, choć
kilka razy mniejsza niż 90 MB/s.
Skoro tak twierdzisz.
Nie tylko ja tak twierdzę:
https://pl.wikipedia.org/wiki/USB
USB 2.0 (high speed) Urządzenia zgodne z warunkami nowej
specyfikacji mogą pracować z maksymalną szybkością 480 Mbit/s
(60 MB/s). Rzeczywista szybkość przesyłu danych zależy od
konstrukcji urządzenia. Według testów portalu CNet[12]
maksymalna prędkość zapisu kształtuje się w granicach
od 25 do 30 MB/s, a odczytu od 30 do 42 MB/s.
A jak to aktywować? A może już u mnie jest aktywne tylko czasem
samoistnie się wyłącza? Bo okienko z komunikatem pokazuje się tylko od
czasu do czasu. Gdzie można sprawdzić w jakim standardzie pracuje port usb?
Bywało, że miałem w aparacie taką spreparowaną, że mogłem z niej
apgrejdować soft aparatu LUB korzystać tak, jak z normanej karty.
Ciekawe, a samo porobienie folderów nie wystarczy?
Podział na partycje ma przewagę nad folderami -- partycja
,,niepotrzebna'' nie jest widoczna, przez co niezbyt łatwo
coś na niej namieszać.
- bardzo rzadko jakiś wirus coś mi popsuje
(nie znam przypadku popsucia, chyba, że za sprawą antywirusa)
- od czasu do czasu coś padnie samo z siebie ;)
(dwie kopie nie są sobie równe, gdy je po latach weryfikuję)
- raczej ;) często coś sam skasuję... :)
Poza tym -- po co postronni mają widzieć to i owo... ;)
[a przede wszystkim -- jest zabawa!!!]
Może i masz rację..
|