W dniu 04.08.2018 o 12:03, m pisze:
W dniu 04.08.2018 o 11:31, collie pisze:
W dniu 04.08.2018 08:21, ToMasz pisze:
Tomasz się pyta jak zniszczyć płyty. czysto technicznie.
Animka udziela technicznej rady: "czego się boisz? Policja szuka u Ciebie
pedofilii lub zoofilii?"
Animka zadaje pytanie uzupełniające, od odpowiedzi na które zależy być może
u niej zasadnicza rada nt. technologii niszczenia płyt CD. Bo w rzeczy samej,
inaczej należy podejść do niszczenia płyt z pedofilią (CD w drobny mak),
a inaczej do płyt zawierających na ten przykład zdjęcia z chrzcin u wujka
Tadka (wystarczy CD zarysować gwoździem).
Ale raz na 1000 lat zdarzy się Animce coś napisać z sensem i to właśnie
nastąpiło teraz.
Tak, jeśli płyt jest 10. ja kiedyś miałem ze 400 i mało na której były
"sharewary". Jak Tomek ma coś około tej ilości to rysowanie gwoździem
może potrwać.
Co do Animki. ja jej parę razy tłumaczyłem co i jak źle robi. nigdy JEJ
nie krytykowałem, ale być może jej wypowiedzi. a to znaczna różnica.
istnieć musi ( i ma do tego niezbywalne prawo) ale pisać publicznie na
klawiaturze już nie. gdyby jej ni w pięć ni w dziesięć trafiało się
sporadycznie - cieszylibyśmy się że jest tu jakaś kobieta. ale dała nam
się poznać z zupełnie innej strony. w tym wątku niemalże sugeruje że tak
skrupulatne niszczenie wskazuje na pedofilie, a innego kolege nazwała
pedałem? A padł jakiś argument? nie. jeszcze nigdy nie padł sam z
siebie, z jej ust (klawiatury)
ToMasz
|