W dniu 23.06.2018 o 13:34, Michal Lukasik pisze:
Dokładnie. Dobre karty kosztowały dużo. Ten GF2Ti (AGP) przetrwał wiele
zmian płyt głównych, aż do momentu kiedy miałem ASRock 4CoreDual-SATA2 i
mogłem bez bólu przejść na PCIE.
To znaczy tylko tyle, że nie grywałeś w gry. Bo GeForce 2, jaki by "Ti"
nie był, to była tylko trochę szybsza wersja GeForce 1, karty z zeszłego
wieku (1999). Płyta o której piszesz to połowa 2007, wtedy przestarzałe
do ówczesnych (czy nawet paroletnich, jak choćby Doom 3 z 2004) gier
były już nie tylko GeForce 2, ale także GF3 (te nie miały żadnych "MXów"
i nawet najwolniejszy Ti200 wciągał każdego GF2, oferując coś czego nie
dało się nadrobić żadnym szybkim procesorem, czyli Direct3D 8), GF4 i FX.
|