Ponieważ nigdy nie miałem stacji 5.25 a już na pewno nigdy nie
kalibrowalem glowic chciałbym zapytać czy ktoś jeszcze pamieta jak to
sie robiło? O ile mechanicznie wydaje mi się że zmienia sie punkt
mocowania paska napędowego (metalowego) wzgledem głowicy to nie wiem czy
istnieją jakieś rozwiązania inne niż metoda prób i błędów. Teoretycznie
wystarczyło by obserować co wylatuje na pinie sygnałowym ze stacji i
ustawić się w sensownym srodku ale ... no wlasnie, coś jeszcze moge
zrobić poza szukaniem w ciemno?
Faktycznie chyba głowice nie trafiają w ścieżki - są "ślepe", mają
ustalone pozycje i nie samomnaprowadzają się. Więc żadnej kalibracji
programowej nie może być z definicji. Istnieją programy ułatwiające
kalibrację, ale sama kalibracja to i tak praca ręczna. Zasadniczo
dokonuje się jej poprzez lekkie obracanie silnika krokowego.
Z tym, że przez moje ręce przeszło (od początku lat 90.) wiele stacji
5.25", poczynając od stacji do Atari, i w żadnej nie trzeba było
kalibrować głowic. Co więcej, nigdy nie słyszałem, że ktoś coś takiego
robił.
|