Dnia 18.10.2017 Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> napisał/a:
> Nigdy nie warto zabezpieczać danych w ten sposób, ale keylogger jest
> znacznie groźniejszy niz odczyt danych z pendrive bo hasło wyjmujesz na
> lata (bo niby kto zmienia hasła w truecrypcie) a dane kopiujesz z tej
> chwili. Wyciek jest mniej bolesny choć oczywiście zalezy czy tam nie ma
> klucza do portfela bicoinów.
Jak masz takie samo hasło do wszystkiego to... sam wiesz co.
A jak stracisz hasło do kontenera, bo przejęło je badware, to badware
może mieć dostęp do danych. Który i tak ma, gdy odszyfrowałeś kontener
na zainfekowanej maszynie. Oczywiście można gdybać jakie to nowe
cenne dane pojawią się na tym kontenerze a hasło pozostanie.
> Co dyskwalifikuje wszelkie metody zapewnienia bezpieczeństwa bo do
> niezaufanych nalezy zaliczyć komputery znajomych.
Dlaczego "wszelkie"? A komputery znajomych oczywiście należy
zaliczyć do niezaufanych, co w tym dziwnego?
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
|