Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Mały "serwer"

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Mały "serwer"
From: sczygiel@gmail.com
Date: Sat, 30 Sep 2017 06:09:52 -0700 (PDT)
W dniu sobota, 30 września 2017 12:03:13 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:
> On 30.09.2017 07:55, sczygiel@gmail.com wrote:
> 
> > I to jest całkiem ok. Przynajmniej jak dla mnie. Niestety te onvifowe
> > kamerki nie pozwalają na dowolnosc ustawiania kiedy i jak czesto maja
> > wysylac obrazki.
> Okazuje się, że w moich kamerach funkcja zrzucania obrazu na FTP działa 
> tak samo, jak w przypadku wysyłania go na maila - nie dosyć, że można 
> wysyłać tylko pojedyncze klatki, to jeszcze mają one mocno obniżoną 
> rozdzielczość. Nigdzie nie widzę opcji, która mogłaby to zmienić. 
> Użyteczność takiego rozwiązania - żadna.
> 
> Tak więc powracam do punktu wyjścia. Jedynym rozsądnym sposobem na 
> rejestrowanie obrazu jest dobranie się do niego przez RTSP i zrzucanie 
> na dysk.
> 
> Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie będzie się dało tego streama po 
> prostu zrzucić do pliku, bez ponownej kompresji pochłaniającej zasoby 
> sprzętowe i energię elektryczną...

Nie chce cie straszyc ale jakbym widział siebie ostatnio.
Tez myslalem ze bedzie izi-pizi i zrobie se monitoring za waciki i nie osiwieje.
Okazalo sie ze dobrze mi tu zasugerowano skupienie sie na onvif-owych 
sprzetach, pierwszy kupilem naprawde dobry a kolejne dwa to porażka była.

Spędziłem jakies 4 wieczory na próbach ogarnięcia tego dziadostwa i mimo ze 
bylo zgodne z onvif to rezultat byl masakryczny.
Po drodze jeszcze sie przewróciłem na tym ze vlc nie potrafił sie zautoryzować 
w kamerce. ffmpeg umiał, mpv umiał, mplayer nie umiał.

Odeslalem i wybralem inne i jestem hepi.

W skrócie: jak widzisz ze kamerka nie ma odpowiednich umiejętności i w 2 dni 
nie jestes w stanie z niej wycisnąc sensownego zachowania za pomoca 
standardowych narzedzi jak curl, wget, ffmpeg, ftp to nie marnuj se zdrowia 
tylko szukaj czegos co jest sensowne.

Lepiej spedzic 2 wieczory na guglaniu i pisaniu do allegrowiczów niz na pisaniu 
i testowaniu rozwiązań które sie będą sypać jak juz je wdrożysz. Taka moja 
opinia filozoficzna.

Nie polecam dłubania w wynalazkach.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>