Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[PECET] Drukarka Epson L486 - do odratowania?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: [PECET] Drukarka Epson L486 - do odratowania?
From: "Ktos i jeszcze cos" <costam@ijeszcze.cos>
Date: Wed, 20 Sep 2017 10:12:25 +0200
W grudniu kupiłem drukarkę jak w temacie. Do wczoraj od nowości przeleżała w pudle. Bodajże w lutym była wyjęta i uruchomiona jdnorazowo, żeby zobaczyć czy w ogóle działa. Pojemniki na atrament nie były napełniane, konfiguracja nie była przeprowadzona - ot, włączenie, wyłączenie i z powrotem do pudła.

Kilka dni temu zaszła potrzeba podłączenia na stałe tej drukarki. Napełniłem zbiorniki, przeprowadziłem konfigurację i... dramat!

Głowica cz/b drukuje jakby rozmazane, ale nie ma szarpania. Za to kolory wyglądają jakby je dziecko farbkami pomalowało + charakterystyczne linie poziome :/ Nic nie pomogło kalibrowanie ani czyszczenie głowic ze sterownika.

Oddać na gwarancję, czy można jeszcze coś z tym zrobić we własnym zakresie? W sterowniku widziałem opcję "dokładnego czyszczenia", aczkolwiek może to zająć kilka godz i zużywa "dużo tuszu" (wg. dymka podpowiedzi).Jest sens tracić kasę na prąd?

Jeśli gwarancja, to wymieniają na nową drukarkę, czy próbują naprawiać/wymienić głowice?





--
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>