"Adam Nastula" napisał: w wiadomości news:omrs78$lb1$1@mx1.internetia.pl...
Będzie on uruchamiany od czasu do czasu, w celu aktualizacji kopii
zapasowej. Nie będzie on zamontowany na stałe, dlatego szukam jakiegoś
połączenia zewnętrznego.
Czyli w zasadzie chyba tylko przejściówka USB --> IDE.
"Promocja" na Uniteka (używanego przez kolegę Akarma) na morelach jeszcze
trwa ;->
IMHO 4 dychy nie majątek, a lepiej kupić coś, co na pewno działa, niż
zaoszczędzić dychę czy dwie i użerać się z chińskim wynalazkiem. Bo niby
można wyprowadzić z budy zasilanie i kabel SATA z mostkiem za 2 dychy, ale
to trochę partyzantka.
Nie, tylko ten dysk.
Nadmiarowość (SATA, małe IDE) w tym przypadku raczej nie zaszkodzi ;->
Chodzi mi właśnie o to, żeby nie musieć kupować nowego dysku, a tylko
instalację do połączenia z komputerem, co, jak sądzę, wyniesie taniej.
Tu zdania są podzielone. Ja osobiście bardziej ufałbym dyskowi, który kręcił
się bezawaryjnie przez kilka lat w moim komputerze, niż dyskowi za ponoć 5
dych (nawet kilkukrotnie pojemniejszemu) o nieznanej historii i kondycji.
4. Czy masz jakieś obycie z lutownicą?
Mam.
To pytanie było w kontekście możliwości dołożenia wyłącznika zasilania dysku
w przypadku umieszczenia go na stałe w komputerze, aby się nie kręcił bez
sensu.
JoteR
|