Po głębokim namyśle Eneuel Leszek Ciszewski napisał w Wednesday 14 of
June 2017 18:31:
>> Raczej nie uprzedza, bo to nie ma sensu.
>
> Poczekam na Twe uznanie Twego błędu i być może za jakiś
> czas postawię snap ukazujący moją prawdomówność, o ile
> wcześniej nie przyznasz mi racji.
>
> Ostrzeżenie pojawia się w czasie kasowania migawki.
A... to trzeba było od razu napisać, że masz na myśli
kasowanie!
Tak, kasowanie migawki trochę czasu zajmuje - o ile nie jest to
ostatnia migawka w danej gałęzi, bo tę kasuje się szybko (wystarczy
skasować informacje kontrolne z pliku definiującego VM i pliki
zawierające dane migawki). Natomiast kasowanie migawki ze środka
gałęzi rzeczywiście może potrwać, bo trzeba przenieść dane do
następnej migawki w kolejności.
> VMware kiedyś był jakoś bezpłatny -- nie pamiętam już jak,
> bo to dawno było. (raczej nie gazetka, ale coś dawało VM
> za freeko) Późniejsze aktualizacje nie wymagały kluczyków
> przez jakiś czas, który wykorzystywałem.
>
> Rzecz jasna mam na swej myśli tę część VM, która ogólnie jest
> płatna.
Być może przez pewien czas VMware Workstation był bezpłatny -
ale jeśli nawet, to na to się nie załapałem. Na pewno bezpłatny był -
i chyba nadal jest - VMware Player. Nie wiem, jak teraz, ale wtedy,
kiedy się nim bawiłem on umożliwiał tylko uruchamianie maszyn
wirtualnych, ale tworzyć je trzeba było innymi narzędziami. Kiedyś
bezpłatny był też jakiś hiperwizor instalowany bezpośrednio na
sprzęcie, bez systemu operacyjnego - ale nie pamiętam jak się nazywał.
Zresztą to był produkt raczej serwerowy, mało przydatny w domu.
--
Pozdrawiam,
(js).
PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi
kolejnymi literami.
|