Nie znam się na tych rozlicznych RAID'ach, ale, jeśli dobrze zrozumiałem, to dla
moich potrzeb najwłaściwszy jest ten z nr-em "1". A chodzi mi o zwiększenie
bezpieczeństwa danych: aby awaria dysku mi ich nie wymiotła.
A moje pytanie jest spowodowane nadzieją, iż w technologii RAID jakiś-tam postęp
zaszedł, i umożliwia coś, co onegdaj w RAID-1 było (jak mi się wydaje) —
niemożliwe. Otóż:
Spośród danych, które użytkownik zapisuje na dysku są takie "bezcenne", których
nie chciałby stracić, i te właśnie (i tylko te) warto by chronić na macierzy.
Ale oprócz nich są też takie, których strata nie byłaby wielką tragedią, i
bardzo często jest takich danych całkiem sporo, przynajmniej u mnie. Dlatego tak
sobie umyśliłem, żeby owe dwa rodzaje zbiorów były zapisane na różne dyski,
ale... Ale po co mi aż 3 HDD? No bo doczytałem, że w przypadku RAID'u -1
pojemność "użytkowa" — jest taka, jak najmniejszego dysku: czy to oznacza, że
"nadmiarowa" pojemność większego jest — tracona? Bardzo by to było dziwne.
Czy obejściem tego nie byłoby założenie na nim partycji, o rozmiarze takim, jak
ten mniejszy dysk? I czy można by wówczas drugą partycję używać jako niezależny
dysk, natomiast ową pierwszą połączyć w RAID z mniejszym dyskiem (o tej samej
pojemności)? A jeśli tak, to czy mam dużą swobodę w nadawaniu tym tworom (dyskom
realnym / wirtualnym) dowolnych "imion" (liter)?
A na koniec: jakim programem (najlepiej tanim) się taki RAID-1 tworzy?
--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!
|