Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Dysk 2TB na dane, priorytet to niska awaryjnosc

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Dysk 2TB na dane, priorytet to niska awaryjnosc
From: "R.e.m.e.K" <pcisdead@wirtualnapolskaPOPRAWNAWP.pl>
Date: Fri, 7 Nov 2014 14:06:18 +0100
Dnia Fri, 07 Nov 2014 14:00:19 +0100, Chris napisał(a):

>> Problem polega na tym, ze te pieprzone dyski nie powinny padac bez powodu! 
>> Ja zrozumiem,
>> gdy je uwali fatalny zasilacz, kopanie po komputerze w czasie 
>> czytania/zapisu czy tego
>> typu zdarzenia zawinione, ale cholera, zeby az taki ich % padal od samego 
>> uzywania? No bez
>> jaj! Zwlaszcza, ze epoke, gdy dyski kosztowaly tyle co papier toaletowy mamy 
>> juz za soba
>> (i to se ne vrati) wiec nie moga braku kontroli technicznej tlumaczyc 
>> koniecznoscia
>> redukcji kosztow.
> 
> Jak by nie padały to bezrobocie by wzrosło, PKB by spadło bo produkcja 
> by zmalała. Brak zysku = brak firmy.

Bzdura. Potrzeba coraz wiecej, coraz wiekszych dyskow. Mam sprawne dyski 
kilkudziesiecio
megabajtowe (sic!), co mi to daje wg Twojej teorii? No wlasnie.
 
>> Po prostu produkuja tandete i jest to wkurzajace, bo powierza sie im 
>> wartosciowe dane.
> 
> Pytanie jeszcze jak to jest transportowane bo łatwo uszkodzić dysk w 
> transporcie jak go zapakują w kopertę i dadzą na pocztę :)

Transportuja tak samo jak 10 lat temu, ale to teraz padaja jak muchy, kiedys 
nie. Imho
kwestia gownianej produkcji i braku kontroli. Gdyby tylko te dyski zapuscic 
przed
sprzedaza na 24 godzinny butterfly test to by zwrtoty spadly do 0,01%

-- 
pozdro
R.e.m.e.K

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>