*Jaskiniowiec* wdusil[a] knefle:
>A co do meritum, to jak się zapłaci odpowiednio, to i sprzęt posłuży
>jeszcze jakiś czas. Jak się kupuje szmelc , który jako nowy kosztował
>kilkaset zł, to nie należy spodziewać się cudów.
>
>Ze swojej strony polecam właśnie ultrabooki Lenovo "z wyższej półki".
A taki za 4,5kzł ze stacja dokujaca kwalifikuje sie? Bo o takim wlasnie
pisalem w 3 z 4 byly wymieniane plyty glowne i kontrolery I/O (wg opisu
serwisowego). 3tyg na serwisie to tez troche za dlugo. Do tego brak
mozliwosci zabotowania z USB, nad czym serwis tez dumal kilka dni.
Czyli dyskwalifikacja do zastofowan firmowych.
Sprzet calkowicie niestabilny (win8).
|