Dnia 2014-02-18, o godz. 16:16:00
nadir <none@hell.org> napisał(a):
> Problem w tym, że jeżeli to będzie ogólnoświatowy krach, a o takim
> chyba myślimy, to w ciągu tygodnia, góra dwóch skończą się
> jakiekolwiek zapasy paliwa w naszym kraju. Żaden tankowiec już więcej
> do nas nie zawita, a Rosjanie zakręcą gaz i mamy ciemną d*pę.
Jakiekolwiek zapasy skończą się później. W PL w 2009 roku rezerwa
paliwowa paliw płynnych to było ~130 dni średniego zużycia. W przypadku
gazu ziemnego to było około 100 dni. Ustawowo to musi być minimum 90
dni. Pozostaje jeszcze węgiel brunatny i kamienny - tu nasza energetyka
w sytuacji kryzysu radzi sobie z własnych źródeł. Oprócz tego
elektrownie wodne. Jako źródło gazu także metan z wysypisk - mało ale
do skali mikro starczy.
> Farmy wiatrowe to jeszcze ale baterie słoneczne, to w ogóle pomyłka,
> bo przez 2/3 czasu swojej pracy nie są w stanie wygenerować prądu,
> żeby mówić o jakimkolwiek zasilaniu.
Zależy co się chce zasilić i jakiej wielkości to ma być farma.
Zdrówko
|