"Przemysław Ryk" napisał:
Moja uwaga dotyczyła przesyłki oraz ganiania się po mieście i peryferiach
z kurierami. Z tego powodu wolę nawet dołożyć parę złotych i przejść się
z buta do Komputronika czy inszego Euro, gdzie jak biały człowiek mogę
sobie towar obmacać i kupić lub nie.
O'rly? Bo wiesz - tak patrząc na salon Komputronika np. w Arkadii, to…
se pomacasz. Ladę co najwyżej. :D
Naprawdę? Tobie nie dają pomacać dostępnego lub zarezerwowanego tam
uprzednio towaru? Sprawdź, czy nie wisisz w stosownej gablocie ;->
http://www.youtube.com/watch?v=LxjxqgMG6GE
BTW: akurat właśnie w Komputroniku w Arkadii ostatnio kupiłem pendrive nano
do samochodowego odtwarzacza. Którą to duperelę nagle albo wywiało z
okolicznych idiotmarketów, albo ceniono jak złoto. Kilka kliknięć w tak
znienawidzoną przez grupowych handlarzy witrynę pozwoliło mi zlokalizować
ten nagle deficytowy towar w zasięgu "z buta". I tak, Lada dała mi go
pomacać - uwaga - przed zakupem, tudzież porównać, czy nie będzie wystawał
bardziej, niż poprzednio używany. Dlaczego tak usilnie chcesz mnie
zniechęcić do tej wygodnej formy zakupów? Ja już za stary jezdem na ruletkę
z kotem i workiem.
Moja opinia o sprzedawcach z (za przeproszeniem) Allegro i stosowanych
tam formach płatności (przedpłaty w XXI w.? to jakiś relikt z czasów
gospodarki niedoboru) jest znana i przytaczane nieliczne wyjątki tylko
potwierdzają regułę.
Drobne pytanie - zamawiasz pizzę via net czasami?
Dlaczego mam to robić, skoro mam pizzernię w swoim bloku na parterze?
Daję parę dych dzieciom i (nie wstając z fotela) za chwilę mam ją w rękach.
Ciepłą ;->
JoteR
|