Nawet jeśli uznam ww oddziaływania na zdrowie za skrajności, to
odnotowuję że pod hasłem "Inkjet printing" nie ma w Wikipedii rozdziału
"health risks" (ani wogóle słowa health nie użyto) co świadczy że
drukowanie atramentowe jest bezpieczniejsze.
Drukowanie atramentowe może być przyczyna wielu groźnych chorób natury
psychicznej, szok jaki przeżywa się przy kasie przy kupowaniu
oryginalnych atramentów ma poważne następstwa, a te natręctwa
"zaschła-nie zaschła?" przed każdym drukowaniem to rybka?
najzdrowsza wydaje się igłowa, po pewnym czasie jak stępi się słuch to
już właściwie zero problemów, od czasu jak wydruk zaczyna blednąć ma się
jeszcze tydzień na zakup nowej taśmy.