Użytkownik BQB napisał:
W dniu 2013-05-04 21:59, BartekK pisze:
Tp-link, ale nie 500Mb/s, tylko coś starszego, chyba był zestaw 3 czy 4
sztuk TL-PA211 200Mbps sprzedawany w jednym pudełku - klient stwierdził,
że 200Mb/s to powinno dać 20MB/s i to mu wystarczy. A praktyka jest jak
widać, Mbps to parametr marketingowy jak przy wifi, a realnie ile
wyjdzie to nikt nie zagwarantuje.
Ale to było na jednej fazie i przed licznikiem energii elektrycznej (lub
jak kto woli określać "za)? Nie przechodziło przez różnicówki itp? U
mojego byłego szefa nie było możliwości "położenia" wifi - zbyt grube i
zbyt porządnie zrobione ściany. Wszystko zależy od instalacji, jak
kiepska i kiepsko zrobiona, to cudów nie ma. U niego transfery 8-11
MBajtów/s. Tyle, że trzeba było sprawdzać w różnych gniazdkach, bo
czasami było tragicznie, ale przełożenie do innego gniazdka powodowało
wzrost prędkości nawet 20 krotny.
Hmmm, kurde, jak mam wydac 3 stówki to musze obczaic czy to byloby w
jednym obwodzie. Wydaje mi sie, że tak, choc nie pamietam. Jak robilem
wymiane na miedziana instalacje, to zainstalowalem podsufitowe gniazdka
(przydaja sie, zamiast za meblami sa nad meblami ;) i jesli je
pociagnalem z obwodu "sufitowego" odwietlenia to w calym lokalu bedzie
to jeden obwod... a jak nie... to dupa. pozostale czesci lokalu maja
powydzielane obwody :/
Caly czas kombinuje jakby tu puscic po prostu ethernetowy kabel, zeby
choc czesciowo go ukryc. Ale po drodze mam jedna sciane nosna i w drugim
miejscu demontaz mebli, zeby sie przebic, przeciagnac i znow zmontowac.
|