W dniu 26.06.2012 21:42, Przemek pisze:
> 1. bo to prawda?
Przecież nie ma Pan na to żadnych dowodów. Wykazał Pan, że wie o
systemach Apple tyle co piszą w internecie. Jeśli wielu praktyków mówi
Panu, że to w większości bujdy i naciąganie na kasę, to jest właśnie
prawda. KOMPLETNIE nie rozumiem Pańskiego upierania się. Ktoś pracuje
kupę lat, ma codzienny kontakt z przedmiotem dyskusji, wie jak to
sprawdzić i mówi że problemu nie ma. Pan tymczasem będąc teoretykiem,
"wie lepiej".
> 2. bo aplarze na siłę pokazują, że żyją w idealnym świecie, który
> idealny nie jest, przez co stają się pośmiewiskiem?
Nie jest mi znane psychologiczne podłoże takiego zachowania, ale
wyśmiewanie się z czegoś czego się nie zna, jest dość powszechną
rozrywką dość niskiego lotu.
> 3. bop aplarze bezkrytycznie przyjmują WSZYSTKO co apple wymyśli, vide
> 3,5 cala starczy każdemu kontra plotki o 4 calach i zmianie frontu?
Pan ma chyba uczulenie na słowo Apple. 25 lat temu był Pan za Commoddore
czy Atari? :)
> Powiedz to <rs>, bo ja niczego innego nie twierdzę.
Owszem insynuuje Pan. Zacytować?
> mam zdecydowanie przeciwne wrażenie.
A skąd Pan może cokolwiek o tym wiedzieć? O pobudkach może mówić tyko
ten kto sie przesiadł na inny system.
> statystyka?
Trąbka?
> I o niczym innym nie pisałem, za to każdy ajfoniarz próbuje twierdzić
> inaczej.
Zdecydowanie myli Pan pojecia. Każdy względnie świadomy użytkownik
komputera wie że są robaki/wirusy itp. Podobnie jak każdy kierowca wie
że są dziury w asfalcie. Jednakże są rozwiązania mniej/bardziej odporne
na takie zjawiska, jak na przykład rower, auto terenowe albo czołg.
Prostsze?
> BTW każdy system wywodzi się z systemu unixowego. I DOS, i Winda, i OSX.
:)
Coś jak wiatraczki w Macbookach Pro?
> Problem softu windzianego *był* taki, że zastosowany strategię: user
> może wszystko, jak trzeba zdejmie mu się uprawnienia.
Zapomina Pan, że w Win coś takiego jak uprawnienia praktycznie nie
istnieje.
> Natomiast na maki zaczęły się pojawiać...
No i co z tego? Znowu się Panu mylą pojęcia. Wydaje się Panu, że jeśli
wirusy są to automatycznie systemy są zawirusowane.
> ... może i wynika to z tego, że rynek jest większy, nie ma to znaczenia.
> Na maki wirusy są, maki nie zą żadnymi maybachami, a takim samym chłamem
> jak cała reszta + cena amejzingu.
Ponownie popis ignorancji.
> Nic dodać nic ująć, ale my jakby nie o tym :)
Dokładnie o tym. O mechanizmach mających na celu wytworzenie w ludziach
przekonania, że jest na świecie kupa zagrożeń i trzeba temu
przeciwdziałać. Wcale sie nie dziwię, że nie rozumie Pan o czym mowa, bo
jest Pan doskonałym przykładem produktu takiego właśnie marketingu.
-- Tomasz Jurgielewicz Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne? Masz problem z kolorem? Wal śmiało! monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastifReceived on Tue 26 Jun 2012 - 22:15:02 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 26 Jun 2012 - 22:51:05 MET DST